Wyrafinowane domy mody - Dior, Chanel, Yves Saint Laurent - od dawna były częścią "gęsiej stopy". W końcu tego typu komórki zostały zabrane przez producentów mebli.
Przechodząc przez galerięZdjęcie: Dmitry Livshits, - serwis prasowy, Pavel Pshenichny
Główne nagłówki: Marina Volkova
Journal: (180) 2013
Wszystko zaczęło się od starożytnych Rzymian, tych, którzy mieszkali na terytorium Szkocji (Imperium Rzymskie rozciągało się na te ziemie). To, jak udało im się uporać z tak skomplikowanym tkactwem, wciąż pozostaje tajemnicą. Przez długi czas zainteresowanie tym wzorem było widoczne tylko w jego ojczyźnie. Na początku zszywano głównie płaszcze pasterskie. Ale kilka stuleci później, w ubraniach o charakterystycznym wzorze, już się obnosili dyplomaci i politycy. I winę za wszystko - Książę Walii. To on wprowadził tę ozdobę do mody wysokiego społeczeństwa, pojawiając się na przyjęciach w kraciastych garniturach.
W latach 50. popularny brytyjski druk "eksportował" słynnego trenera piłkarskiego Paula Bryanta za ocean, który uwielbiał czapki w gęsiej skórze. Dzięki książętom i innej arystokracji ornament został powiązany z szacunkiem. Te spektakle ugruntowały modę - przemysł, aw szczególności Christiana Diora, który wydrukował wizytówkę swojej gęsi. Nazwa obrazu nie pasuje jednak do solidności. Przetrwał od czasów pasterskich i jest dany, ponieważ skrzywiona klatka jest naprawdę czymś w rodzaju śladów gęsi. Dla niektórych wygląda bardziej jak psie psie (houndstooth po angielsku). To drugie oznaczenie również przykuło uwagę, a Brytyjczycy lubią go jeszcze bardziej.