Od 9 września do 11 września w Lizbonie odbyła się druga wystawa In'nova
Przechodząc przez galerię
Tekst i zdjęcie: Nina Farizova
Journal: N1 (90) 2005
Drugi raz w Lizbonie (miasto stojące na siedmiu wzgórzach) od 9 września do 11 września była wystawa In'nova. Ponad dwustu krajowych firm z różnych prowincji reprezentowało w tym roku ceramikę, porcelanę, tkaniny i meble. Na wyrafinowaną wystawę może się wydawać, że portugalski design jest nieco prosty. Ale to tylko na pierwszy rzut oka. Kraj o wielowiekowej historii "dekoracyjnej i użytkowej" kontynuuje tradycje przeszłości i, bez zmiany, okazuje się być u szczytu mody. Zdarza się. Koncepcja ręcznie wykonanej tutaj może być napisana wielkimi literami. Portugalskie warsztaty rzemieślnicze nadal wykorzystują techniki produkcji i malowidła użyte w XV wieku. Właśnie tam stoi prawdziwa szczerość większości stoisk. Kapusta, sardynki i port - główne menu w Portugalii, dlatego szklane i ceramiczne przedmioty o różnych kształtach i typach, powtarzające jedzenie i napoje, często pokonują ten temat.