Portret krzesła

Meble Shlomo Kharusha z drutu stalowego i aluminium

Przechodząc przez galerię

Tekst: Ludmiła Krysztalowa

Journal: N1 (46) 2001

Shlomo Harush należy do "latającego" plemienia nomadów. Współcześni koczownicy podróżują z jednego kraju do drugiego, aby przeżyć kilka żyć zamiast jednego. Holandia, Włochy i Ameryka - to terytoria opanowane już przez niespokojnych Izraelczyków Idea wolnościowego nomadyzmu jest bardzo droga dla artysty, nic więc dziwnego, że wnika w jego twórczość. W Wenecji i Nowym Jorku wystawy Harusha odbywały się w dosłownym tego słowa znaczeniu. Od rana do wieczora w ciągu tygodnia rozbrykane antylopy i mityczny Koń Trojański przeniosły łodzie i samochody ulicami miast. Typowy rodzaj opakowań stał się prototypem mebli Shlomo Harusha, bez których rzeczy nie wolno podróżować. Nawiasem mówiąc, kolekcja nazywa się Ta strona w górę - "Ta strona w górę" (i może być również przetłumaczona jako "Nie odwracaj"). Szybko rozprzestrzenia się na całym świecie, a my spotkaliśmy się już w galerii Clio Calvi Rudi Volpi w Mediolanie oraz w London Chelsea Design Center w jednym z salonów. Mieszkając we Włoszech przez kilka lat, Harusz oczywiście zobaczył i wiele się nauczył. Dla niego jest to przede wszystkim kraj designu. Zapewne dlatego Shlomo uważa swoją pracę za meble nie za projekt, ale za sztukę. Po prostu jego obiekty są takie, że mogą również funkcjonować. Przydatne rzeźby, jak je nazywa autor. Przedmioty z kolekcji This side up są celowo proste w formie - naiwne i prymitywne, znane od niepamiętnych czasów, ponadczasowe. W rzeczywistości są to archetypy krzesła, krzesła, stołu. Portrety, jak mówi sam artysta. Shlomo działa głównie z drutu stalowego i aluminium. "Kiedy trzymam w rękach koniec elastycznego drutu, wydaje mi się, że rysuję ołówkiem, a tylko obrazy są trójwymiarowe, a nie dwuwymiarowe." I rzeczywiście, jego rzeźby czasami przypominają dobrą grafikę. Drut jest graficzny, a co z aluminiowym arkuszem? Malowane? Być może tak. Zmięte białe metalowe samoloty są wyjątkowo spektakularne i bogate w barwy, że tak powiem. Nawiasem mówiąc, Shlomo mówi, że jego meble idealnie pasują do klasycznych wnętrz wypełnionych antykami. Dlaczego? Po pierwsze dlatego, że antyki i nowoczesne rzeźby wykonane z aluminium są zupełnie inne. Po drugie, ponieważ oba są bardzo dekoracyjne. Tak, faktura polerowanego metalu staje się taka dzięki tysiąckrotnym odbiciom światła. Zimne i połyskujące meble wydawały nam się zimowe i bardzo świąteczne.

LEAVE ANSWER