Dworek konstruktywistyczny (165 m2) w pobliżu Jekaterynburga Oleg Shoka
Przechodząc przez galerięPrzygotowany wywiad: Nikolay Fedyanin
Stylista: Eka Frampol
Zdjęcie: Aleksey Naroditsky
Autor projektu: Oleg Shoka
Journal: N6 (106) 2006
SALON: Powiedz nam, jak rozpoczął się projekt?
- Kiedy budowałem drugi dom, musiałem odwrócić się "od strony placu", żeby zobaczyć z okien nie pierwszy dom, ale stare sosny. Dom wygląda na północny wschód, ale duże okna kompensują tę wadę: jest tu dużo słońca. Chciałem dokonać szerokiego przeglądu, więc przeszklenie przechodzi przez całą fasadę: od dużego okna w salonie, przez jadalnię i werandę do przeciwległej ściany domu. Ogólnie rzecz biorąc, im więcej szklanych powierzchni, tym lepiej. Przewidując twoje pytanie, odpowiem natychmiast - tak, a także na Ural. Nowoczesne technologie budowlane umożliwiają wykonywanie dużych okien. W zimie, gdy temperatura spadła
S: Twój dom ma dość niecodzienny kształt. Co jest najważniejsze - forma lub treść?
- Wygląd jest dla mnie drugorzędny. Oczywiście rysuję kompozycję fasady, ale przy projektowaniu domu zawsze przede wszystkim myślę o wnętrzu. Mimo to człowiek spędza większość czasu w środku, a nie na zewnątrz.
Kiedy wykonuję indywidualne budynki mieszkalne, staram się oderwać od kwadratowości i prostoty. Chcę, aby wnętrze okazało się interesujące, tak aby tę samą przestrzeń można było oglądać pod różnymi kątami. Na przykład w biurze na drugim piętrze znajduje się okno do dużego salonu i mogę patrzeć na tę przestrzeń z góry.
Nie podoba mi się, gdy w domu jest dużo drzwi i sufitów. Moim zdaniem jest znacznie lepiej, gdy nie ma wyraźnego podziału na strefy, gdy ich granice są oznaczone jedynie za pomocą układów, spadków podłogi, lekkich ścian i szklanych ścianek działowych.
S: Jak zdefiniowałbyś styl wnętrza?
- Być może nie wiesz o tym, ale w Jekaterynburgu jest wiele domów konstruktywistycznych zbudowanych w latach dwudziestych i trzydziestych. Ten styl jest mi bardzo bliski, uwielbiam zwięzłe, proste, czyste formy, brak niepotrzebnych szczegółów. W moim domu użyłem niektórych technik typowych dla konstruktywizmu.
Na przykład konstruktywistyczni architekci lubili podkreślać wizualny kontrast pomiędzy ciężkimi objętościami a cienkimi, lekkimi kolumnami. Więc w tym domu w salonie zrobiłem kolumny o minimalnej grubości, na jakie pozwala obliczenie.
Kolejnym elementem przypominającym architekturę konstruktywizmu są schody. Opiera się na ośmiościanie, czystej figurze geometrycznej. Jednocześnie wydaje się być otwarty, łatwy. Pomysły są takie same - właściwa geometria i kontrast objętości.