70. projekt: dom rodziny bowbesów w bejrucie

Samir i Rana Boubes uwielbiają design z lat 70., wybierają kolor i optymizm. Architekt Claude Missir pomógł im zbudować dom w Bejrucie.

Powiązane: Gregory Gatsereliya: "Nie zamieniaj mieszkania w muzeum"

Kiedy restaurator Samir Boubes postanowił dziesięć lat temu kupić dom w centrum Bejrutu, jego żona Rana myślała, że ​​jest szalony. Obszar ten był centrum działań wojennych libańskiej wojny domowej, które wstrząsnęły krajem w latach 1975-1991. "Wokół były solidne ruiny", wspomina Samir. Ale tarty przedsiębiorca poczuł potencjał tego obszaru. "Dla mnie dom w miejscowych kwaterach był jak feniks, który prędzej czy później miał się odrodzić z popiołów." Czas minął i stało się jasne, że Boubes ma rację. Dziś centrum Bejrutu kwitnie. Drogie butiki modnych domów ustawionych na eleganckich ulicach z rzędu, centra handlowe mnożą się, wieżowce budowane są według projektów gwiazd światowych Normana Fostera i Herzoga i de Meurona. "Życie tutaj jest prawdziwą przyjemnością".

Sofa w stylu vintage DS-1025, diz. W. Klug, de Sede. Biała ceramiczna rzeźba - dzieło E. Hild (Galeria Nancy Margolis). Aluminiowy panel na ścianie, kupiony na pchlim targu w Paryżu. Malarstwo S. Abbud. Jajo krzesło, diz. A. Jacobsen.

Pod wieloma względami dom Boubesova jest wyjątkiem, jako autor wnętrz i wieloletni przyjaciel Samiry, francuski architekt Claude Missir. "Po pierwsze, ma bogatą historię, aż do połowy lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku znajdowała się tu ambasada grecka, a mieszkał tam jeden z noblistów, grecki poeta Yorgos Seferis. Po drugie, architektura "Niebieskiego Domu" (jak to się nazywa ze względu na kolor fasad) nie jest typowa dla Libanu. Kolejna zaleta - dom położony jest przy cichej ulicy, bardzo blisko pięknego ogrodu. "Tutaj czujesz się jakbyś był w wiosce, nawet jeśli jesteś w centrum miasta" - mówi Claude Missir. Według architekta praca nad projektem była interesująca i nie trudna, ponieważ dzięki takiej kolekcji designu i sztuki wnętrza po prostu nie mogą być złe.

Pokój dzienny. Fotel Falcon, diz. Z. Ressel. 1970. Na ścianie nadruk R. Lichtensteina. Pokój dzienny. Sofa w stylu vintage DS-1025, de Sede. Lamp Lianes, diz. R. i E. Burullek. Tuż przy ścianie znajduje się aluminiowy panel kupiony na pchlim targu w Paryżu. Jadalnia i kuchnia. Stół z metalową podstawą i lakierowanym blatem to specjalny projekt K. Missira. Krzesła PK 9, diz. P. Kierholm. Potrójne Czarne Światło, diz. R. i E. Burullek. Kuchnia Etamco R. i E. Burullek. Instalacja Assemblage nr 4. Na stole znajduje się miniaturowy Totem, diz. E. Sottsass. Praca R. Buruleka Proszę nie dotykać dzieła sztuki. Szklane meble prowadzą z salonu na taras. Kuchnia Etamco, stołki, diz. J. Morrison, Cappellini. Elewacje rezydencji są pomalowane na jasnoniebieski kolor.

Samir Boubes od dawna interesuje się projektowaniem, kupowaniem rzadkich próbek. Jego skarbami są fotele, krzesła, taborety duńskiego Poule Kierholm. Ogólnie jego ulubione okresy to lata 70. i 80. XX wieku. Ten cenny wzór Samira Boubesa chętnie łączy się z nowoczesnością. Do jego ulubionych należą francuscy autorzy, bracia Ronan i Erwan Burulek. Ich słynna lampa "Liana" zdobi duży salon. A instalacja Assemblage № 4 organizuje całą halę rezydencji. Samir uwielbia swoje dwie skórzane sofy w stylu vintage de Sede (zaprojektowane przez Ubalda Kluga). "Kiedyś widziałem jeden z nich w magazynie, w artykule o Micku Jagger. Od tego czasu nie mogłem się uspokoić, dopóki nie kupiłem tego samego ".

Właścicielami domu są Rana i Samir Boubes.

"Jestem przygnębiony przez czarno-białe i monochromatyczne wnętrza" - przyznaje Samir Boubes. Zgodzili się z Claudem Missirem, że wnętrza powinny mieć mocne inwazje koloru. Najbardziej artystyczny jest gigantyczny druk Roya Lichtensteina w salonie rodzinnym. Sam Missir zaprojektował stół z jasnożółtym blatem. W salonie dominuje polichromia libańskiego malarza Nabila Nahasa. "Widziałem pracę na wystawie w Muzeum Bejrutu. Cały obraz jest wyłożony muszlami i rozgwiazdy, rzucanymi na brzeg Miami. Nahas nigdy nie chciał go sprzedać. Musiałem długo przekonywać. Totemy Ettore Sottsass są również zabawne. "Oni, podobnie jak zabawki, dają witalność i optymizm. Dzięki nim czuję się młodszy! "

Salon rodzinny. Stolik kawowy, diz. P. Beer. Dywan Ponti Red, diz. S. Sharp, The Rug Company. Sofa w stylu vintage DS600, de Sede. Jest sofa PK 31, diz. P. Kierholm. Widok z salonu do jadalni. Na lewo od fragmentu znajduje się dzieło P. Giragosyana, po prawej - R. Indiana. Swan krzesło vintage, diz. A. Jacobsen. Na podłodze dywan Carnival, diz. P. Smith, The Rug Company. Sypialnia. Łóżko typu vintage, zaprojektowane w 1970 roku przez G. Faleschiniego dla kolekcji Pace. Na ścianie jest dziełem D. Hirsta. Społeczeństwo Limonta Mint Chusta i prześcieradło. Rocznik kanapa blisko ściany - diz. P. Kierholm. Taras z basenem. Fotel i krzesła, diz. G. Bertoya. Red Elephant Stool, diz. S. Yanagi, Vitra.

LEAVE ANSWER