Natura nie tylko "wchodzi do domu", ale także "wyrasta z niego". Jak to możliwe, pokazuje obszar rekreacyjny w domu zaprojektowanym przez Julię Borisową
Przechodząc przez galerięJournal: Decor N9 (197) 2014
Główną ozdobą domu jest sama przestrzeń, architektura, która wyznacza główne parametry wnętrza. Zwięzłe formy, witraże na wysokości 7,5 m, jurajski marmur w dekoracji i na zewnątrz oraz wnętrze. Nie ma w nim nic krzykliwego, nic, co mogłoby odwrócić uwagę od natury za oknami.
Nawiasem mówiąc, autorzy wykorzystali żywe drzewo jako ważny akcent wewnętrzny. Cienka sosna przenika dom pionowo. Wygląda na to, że dom starannie "zaokrąglał" drzewo rosnące na terenie. W rzeczywistości został później zasadzony, by skutecznie zamknąć temat natury we wnętrzu.