Skalisty brzeg

Willa na południu Hiszpanii

Przechodząc przez galerię

Główne nagłówki: Marina Volkova

Zdjęcie: - produkcje Grazia Ike Branco / IkeBranco

Journal: N6 (150) 2010

Ta willa na hiszpańskim wybrzeżu nie jest jak standardowe domki letniskowe. Wokół są klify, a zamiast plaży jest klif, więc można podziwiać tylko morze z okien.

Kojarzymy Hiszpanię z nadmorskim kurortem. Jednak nie tylko morze, ale także góry. Jak również połączenie obu. W jednym z tych "mieszanych" miejsc, niedaleko Walencji, architekt Jaime Sanahuja Rochera zbudował niezwykłą rezydencję. Budynek w kształcie trapezu znajduje się na trzech poziomach. Faktem jest, że tylko skały, które nagle kończyły się w morzu, i bardzo mały obszar były odpowiednie do budowy. Wcale nie było łatwo napisać w nim dom. W rezultacie pojawiła się ta trójwarstwowa struktura. Nie tylko trzy piętra domu, ale także dach i taras są wykorzystywane jako przestrzeń mieszkalna. Rozwiązanie architektoniczne z oszklonymi fasadami i swobodnym układem wnętrz zainspirowanym twórczością Le Corbusiera.

Ta rezydencja służy jako rezydencja wiejska. Rodzina przyjeżdża tu głównie na weekend. Dlatego nacisk kładziony jest na pokoje "rozrywkowe" - salon, sala fitness i strefa relaksu przy basenie. Znajdują się one na niższych poziomach. Na najwyższym piętrze umieszczono wszystkie sypialnie - właścicieli, dzieci i gości. Nad nimi, na dachu, znajduje się część wypoczynkowa, w której można się opalać.

Basen wystawiony na tarasie. Oszklone drzwi i okna głównej sypialni, z niesamowitą panoramą zatoki, wychodzą tutaj. Architekt wymyślił ten pakiet "basenu - tarasu - sypialni", aby właściciele jak najczęściej mogli podziwiać zachwycające zachody słońca nad morzem.

Wnętrze domu zaprojektował projektant Salvador Villalba. Właściciel ma dużą kolekcję sztuki współczesnej, a zadaniem projektanta było w istocie stworzenie wnętrza - przestrzeni wystawienniczej, w której wszystkie przedmioty sztuki wyglądałyby jak ekologiczne. Białe ściany stanowiły tło dla dzieł sztuki. W dekoracji dominuje marmur, istnieją również inkluzje z jasnego buku, których ciepły kolor nie kłóci się z neutralnym otoczeniem. Sytuacja poprawiła się. Wszyscy razem - fantazyjne figurki, afrykańskie artefakty, abstrakcyjne obrazy, designerskie meble (wiele z nich to znaczki Cassina), lampy i biały marmur tworzą atmosferę galerii sztuki w nowojorskim Soho, a nie w nadmorskiej willi na hiszpańskim wybrzeżu.

LEAVE ANSWER