Pół tonu wyżej

Starsze, szanowane wnętrze w klasycznym stylu, o złożonej kolorystyce składającej się z półtonów i subtelnych przejść barwnych, było odbiciem wewnętrznego świata

Przechodząc przez galerię

Tekst: Olga Vologdina

Zdjęcie: Zinur Gaydanov

Autor projektu: Marina Dyachkova

Journal: de Luxe Classic N2 2016

Starsze, szanowane wnętrze w klasycznym stylu, o złożonej kolorystyce składającej się z półtonów i subtelnych przejść barwnych, było odbiciem wewnętrznego świata

Dla autora projektu Marina Dyachkova, ten projekt nie jest pierwszą współpracą z klientami, zanim projektant już przygotował dla nich wnętrze. Po pewnym czasie klienci ponownie zwrócili się do Mariny z prośbą o rozpoczęcie dekorowania swojego nowego mieszkania. Po przeanalizowaniu i przestudiowaniu przyzwyczajeń właścicieli, składu rodziny, projektant opracował plan, który odpowiada stylowi życia właścicieli. Właściciel jest znaną osobą w świecie sportu, międzynarodowym sędzią, wybitną postacią publiczną. Dlatego też strefa publiczna została ustawiona przez niego jako czysto reprezentatywna - kilka razy w roku odbywały się w domu uroczyste przyjęcia. Ponadto przypisano mu funkcje konkretnego pracownika, osobistą przestrzeń właściciela. Dlatego autor maksymalnie izolował tę część mieszkania od prywatnego, rodzinnego terytorium. Ten z kolei dzieli się na połówki rodziców i dzieci (w rodzinie jest czworo dzieci: dwie dziewczynki i dwóch chłopców w różnym wieku), które są również wyjątkowo odizolowane i samowystarczalne. Kolejną interesującą cechą rozwiązania do planowania był portal "kryształowy". Ze względu na cechy projektowe pierwotnej przestrzeni, z niewielką jej częścią, hala musiała "wejść" w wielkość frontowego salonu. Projektant okazał się wadą w plusie: sześcian ozdobiony rzeźbionym szkłem stał się wizualną dominantą wnętrza. Grafika na szkle powtarza klasyczny wzór jedwabiu, który pokrywa ściany salonu, a głęboka rzeźba na szkle sprawia, że ​​kostka wygląda jak cenny kryształowy wazon. Schemat kolorów jest ważną częścią koncepcji artystycznej. "Kolor to przede wszystkim emocje, nastrój, energia", mówi Marina. "Dlatego wybierając niektóre odcienie, zawsze koncentruję się na preferencjach klientów. Gospodarze lubią spokojne, delikatne kombinacje, bez ostrych, jasnych akcentów, takie eleganckie powściągliwości, ale jednocześnie przyzwoite, tworząc efekt reprezentacyjnego wnętrza. Mały, rodzinny salon w szczególności spełnia gusty szefa domu. Wiedziałem, że lubi chłodną gamma srebra. Okazało się, że jest to interesujący pokój w srebrno-oliwkowej kolorystyce z perłowymi odcieniami ścian i sufitu. Gra w chłodne odcienie sprawia, że ​​pokój jest wyjątkowo elegancki - powstają skojarzenia z porcelaną. Przedni salon jest cieplejszy. Połączenie odcieni kości słoniowej, ecru, musztardy-złota, stonowanej turkusowej, srebrnej i złotej patyny tworzy przyjemną, wygodną, ​​zrównoważoną atmosferę. Połączenie "turkusowo-złotego" (i ich półtonów) jest najbardziej klasyczne. Ponadto każdy kolor ma swoje własne znaczenie i wzbogaca wnętrze na swój sposób. Turkus to symbol nadziei, życia, dobrobytu. Złoto wiąże się z bogactwem, światłem, słońcem. Ponadto zieleń i ochra to naturalna, harmonijna kombinacja często spotykana w przyrodzie. "

Przeczytaj pełny tekst na papierze lub wersja elektroniczna dziennika.

LEAVE ANSWER