Architekci Bastrichyov zbudowali dla siebie dom pod Kijowem. Rodzina dzieliła obowiązki: Vadim był odpowiedzialny za decyzje planistyczne, Elena - za wnętrze. W rezultacie rezydencja okazała się zarówno spektakularna, jak i przytulna.
Mówi Elena Bastrichova: "Obiekt, który mamy, jest oczywiście rodzinny. Kupiliśmy dom z całą komunikacją. Mój mąż Vadim zajmował się projektowaniem wolumetrycznym, a ja zaprojektowałem wnętrze. Vadim działał tutaj dla mnie w roli klienta - wyraził swoje życzenia, skoordynował sytuację. Coś, co odebrałem bez niego. Pracowaliśmy dla siebie i próbowaliśmy wszystko szybko rozwiązać, aby nie "utopić" się w budownictwie. " Vadim chciał, by wnętrze było spokojne. Elena wybrała beżowy piasek. Ton określa materiał, który zdobił ściany w większości obszarów: na beżowym tle jest czarny wzór, jasny, elegancki, przypominający winietę. Ta tkanina służy jako motyw jednoczący. Kilka odcieni jaśniejszych, już w gamie ochry, wybrano dachówkę, która ustawiła podłogi we wszystkich pokojach. Wzór płytki imituje parkiet. Wybrali tę trudną drogę, ponieważ cały dom miał ogrzewanie wody i nie można było zamknąć samej podłogi z technicznego punktu widzenia.
Przeciwnie, sytuacja była ciemniejsza. I jeszcze bardziej nowoczesny. Podobnie jak na przykład duże czarne skórzane sofy (Duresta) ścisłe, poprawne linie - są w salonie - lub regał w biurze. Helen mówi, że ten sam element można interpretować inaczej. "Tutaj, na przykład, kinkiet na ścianie w salonie", komentuje. - Bardzo lubimy ten model i często używamy go w naszych projektach. Jest w trudnym wykończeniu - złocenie, srebrzenie. W tym samym wnętrzu wziąłem lampy, pomalowane na czarno. Jeśli pozłacane modele wywołują "triumfalne" wrażenie, tworzą nastrój pałacu, to takie czarne i matowe są związane z godnym szacunku, ale spokojnym wnętrzem. "
W lecie całe życie domowe przenosi się na duży taras, który przechodzi na patio. W upalne dni służy również jako salon, jadalnia, kino, a nawet sypialnia. Początkowo miał być używany do kameralnych, rodzinnych wakacji. Ale w drugim roku odbyły się tutaj różne imprezy. Bastrichevowie zbierają przyjaciół ze społeczności zawodowej - architektów, dziennikarzy - na tak zwanych subbotnikach. "Zrobiliśmy pierwsze takie spotkanie w zeszłym roku", mówi Elena. - Wszystko poszło dobrze i zabawnie, aw tym roku postanowiliśmy to powtórzyć. Nagle dla nas sam dom stał się epicentrum życia społecznego. "
Autor projektu Elena Bastrichova: "Projektujemy głównie luksusowe, obrzędowe wnętrza, w których jest dużo złoceń i kryształów. Ten sam dom został stworzony dla siebie, a nie na wystawie. Jest spokojniejszy, absolutnie klasyczny, ani absolutnie nowoczesny. Jest w tym coś ar-deko. Wnętrze okazało się monotonne - bez pretensjonalności, urozmaicenia i ingerencji. Dominują ciemne kolory. Wiele czarnego, najjaśniejszego koloru, na który pozwalam, jest beżowe