Kwiat

mieszkanie o powierzchni 180 m2

Przechodząc przez galerię

Tekst: Karina Chumakova

Zdjęcie: Igor Gorbaczow

Autor projektu: Jurij Burkhanov, Игорь Курицын

Prace wykończeniowe: Andrey Bavinov

Journal: N10 (154) 2010

We wnętrzu tego moskiewskiego apartamentu, stworzonego przez pracownię architektoniczno-projektową Jurij Burkhanovzdominowany przez odcienie czekolady, figi, brandy i śmietanki

Mieszkanie, przeznaczone dla trzyosobowej rodziny, zorganizowane jest według bardzo prostego i harmonijnego schematu: prywatne obszary znajdują się na obrzeżach, zapewniając w ten sposób osobistą przestrzeń dla rodziców i dorosłej córki, a salon w centralnej części mieszkania służy jako symboliczne skrzyżowanie, miejsce spotkań dla całej rodziny. Jednocześnie jadalnia i kuchnia są rozmieszczone w najlżejszym pomieszczeniu - w wykuszu ze szklanymi witrynami. Bez przesady grają rolę rodzinnego ogniska, będącego ogniskiem ciepła i światła. Rozsuwana szklana przegroda oddzielająca jadalnię od reszty mieszkania zapewnia dostateczną izolację akustyczną i przepuszcza maksimum światła dziennego do salonu i dalej do przestronnego korytarza przez kolejną parę szklanych drzwi symetrycznie umieszczonych po bokach kolumny wsporczej.

Według architektów decyzja o planowaniu narodziła się niemal natychmiast, a projekt wnętrza zajmował nieco więcej czasu: klienci, osoby o ustalonych gustach i preferencjach, dążyły do ​​minimalizmu z elementami ar-deko i orientalny styl, a dla nich nie ostatnią rolę odegrała ekologiczność materiałów wykończeniowych i możliwość wejścia do wnętrza już istniejących obiektów dekoracyjnych.

Architekci zdołali wykonać te zadania, stosując się do ulubionych schematów kolorystycznych właścicieli: liliowo-liliowe ściany są "oświetlone" jasnymi marmurowymi podłogami, a koniakowo-brązowe drewniane panele w przedpokoju i ciemne meble w salonie są korzystnie łączone ze złotonopomarańczowymi akcentami. Gospodyni domagała się również, zgodnie z zasadami organizacji wschodniego mieszkania, w mieszkaniu znajdowało się centrum kompozycji - co Japończycy nazywają tokonakiem. Jeśli jednak w tradycji orientalnej rolę takiego semantycznego akcentu pełni zazwyczaj zwój z kaligrafią lub ikebaną, to w tym wnętrzu ich miejsce zajmował stos "spadających" półek, na których umieszczono orientalny styl ulubiony przez klienta.

Jurij Burkhanov: "W tym mieszkaniu, podobnie jak w naszej wcześniejszej współpracy z klientem, zastosowano charakterystyczny schemat kolorów: ciemne ściany fioletowych odcieni łączą się z jasnobeżowymi podłogami i sufitami, tworząc wrażenie przytulności i wygody, a nie obciążając przestrzeni

LEAVE ANSWER