Przed projektantem Natalia Ulanova Zadaniem było stworzenie tego klubu, mieszczącego się w budynku słynnego maltańskiego kompleksu Portomaso, najbardziej luksusowego na wyspie. Była tam ogromna ciemna podłoga, drewniane panele, brutalne luksusowe sofy, fotele obite skórą krokodyli, stoły z Minotti, ciężkie zasłony i najdelikatniejsze dywany. Licznik baru, jakby rozjarzony od środka, jest w ogóle rzeczą wyjątkową - wszystko to składa się z drobnych kryształków sklejonych ze sobą. Okazało się, że klub dla miłośników luksusu i dobrego brzmienia. Sala jest świetnym sprzętem dźwiękowym, a gdy są koncerty na żywo, dźwięk wydaje się być zalany we wnętrzu.