Do połowy XX wieku w budynku, w którym obecnie mieści się hotel de Rome, zasiadali bankowcy. Niedawno otwarto tu nową restaurację, której tytuł - La Banca - znajduje odzwierciedlenie w historii. Nazwa, podobnie jak kuchnia, z wyraźnym włoskim akcentem
Przechodząc przez galerięGłówne nagłówki: Marina Volkova
Zdjęcie: - usługi prasowe
Journal: N5 (204) 2015
Elegancki pałac na głównej ulicy Berenstrasse został zbudowany w latach 80. XIX wieku przez architekta Ludwiga Heima. Fasada budynku żywo przypomina rzymskie pałace: pierwsze piętro zdobi rdza, imitująca szorstki kamień, drugie ozdobione jest smukłym rzędem korynckich kolumn. W XIX wieku zbudowano banki, był to rodzaj kanonu. W archiwum znajdują się fotografie starych wnętrz z szacownymi meblami wykonanymi z rzeźbionego dębu i żyrandoli ze szkła witrażowego. Wszystko to zginęło podczas II wojny światowej.
Kiedy budynek został zakupiony przez hotelarza Sir Rocco Forte (grupa Rocco Forte Hotels), został odrestaurowany i przebudowany na hotel. Nazwisko, które otrzymały od włoskich stowarzyszeń. W dawnym skarbcu bankowym (przy okazji, drzwi pancerne pozostały) zrobili centrum SPA, udekorowane przez słynną londyńską projektantkę Ninę Campbell. Oryginalna mozaika ze złotym smalem na suficie przypomina o przeszłości (została zachowana z czasów bankowych). Na parterze, gdzie urzędnicy siedzieli, jest teraz recepcja i nowa restauracja o charakterystycznej nazwie La Banca. Zostało otwarte w listopadzie. Jego wnętrze, podobnie jak wszystkie najlepsze pokoje hotelowe (33 apartamenty), zostało zaprojektowane przez dekoratora Olgi Polizzi, siostrę Sir Rocco Forte. Obecnie główną ozdobą restauracji są lekkie instalacje utalentowanej młodej Amerykanki Olivii Stil. Odzwierciedlają one charakter potraw serwowanych tutaj przez szefa kuchni Fulvio Pierangeli. To włoska kuchnia fusion oparta na produktach rolnych i najbardziej nieoczekiwanych kombinacjach smakowych.
Przeczytaj pełny tekst na papierze lub