Habitat

Synteza podziemi z florystyką. Różna atmosfera dyktuje odpowiedni dobór kolorów, akcesoriów i nastroju

Przechodząc przez galerię

Tekst: Anna Hatckevich

Zdjęcie: Oleg Kwasuk

Journal: Na (47) 2001

Dla każdego z nas ma swoje granice: ktoś uważa się za obywatela planety, a za kogoś wystarczająco ulubionego. Ktoś z radością zaśpiewa "mój adres to nie dom, ulica ...", ale dla kogoś, każda droga z ich małego, ale tak przytulnego małego świata jest niemal stresująca. W końcu kontrast między nim a otaczającą rzeczywistością jest bardzo duży ... Ale kolory są wygodne wszędzie: wśród rzeczy domowych, które mają swoją historię, zimną geometrię płytki i na schodach w klatce schodowej, które widziałem wiele lat ... Najważniejsze jest "zasiedlone" kwiaty w jego środowisku nie były dla nich obojętne i miały fantazję. Kwiaty można podać, a co za tym idzie - otrzymać w prezencie. Mogą być uprawiane na miejscu lub w domu, na parapecie. Możesz je kochać, możesz z nimi rozmawiać, a także grać. Nie myśl, że osoba bawiąca się kwiatami jest diagnozą. Wcale nie jest to zawód. I całkiem poważne. Kwiaty są w stanie podkreślić styl wnętrza na zasadzie podobieństwa lub kontrastu. Ci wrodzeni "soliści" mogą dobrze działać na drugoplanowych rolach, takich jak orchidea, która dzięki swojej "kolorystyce" i fakturze odbija się od szorstkiej powierzchni wazy, zużytej garderoby i stylizowanej obudowy telewizora. Takie liczne podobieństwa tworzą poczucie pełnej harmonii, tak jak w muzyce klasycznej i architekturze. Kwadratowe tablice na podłodze wyłożonej kafelkami to także hymn do powtórzeń, które uosabiają porządek życia: cztery rogi, cztery kwiaty, cztery ... Nie można jednak kontynuować: są tylko cztery, ale piąta płyta tworzy dynamikę i nie pozwala się nudzić w takim prawym świecie kwadratu. Niemal przytulny i wytworny kącik mieszczański na zardzewiałym stoliku do kawy ma marzenie i przyjemne wspomnienia dzięki nostalgicznym, stonowanym odcieniom i radiu w stylu retro. Ale to ciche siedlisko kończy się przed drzwiami - w naszym przypadku granicą porządku i komfortu. I tam, "po drugiej stronie", wszystko jest inne: ślady ludzkiego pobytu nie są w najlepszych przejawach wpływających na styl kompozycji, wybór materiału roślinnego i akcesoriów. To jest kolczasty aloes i niektóre niezwykle agresywne anturium, a także wazony wykonane z galwanizowanego żelaza. Gdyby nie na trzecie piętro, termin "podziemia" byłby odpowiedni nie tylko w przenośni, ale także w dosłownym znaczeniu tego słowa. Może to wynikać z istnienia tego trendu, który neguje ograniczenia i konwencje, hodowcy "wymyślają" takie szokujące przypadki - wpływają na modę i siedlisko. W końcu, widząc "sztukę slumsów" - graffiti - nie jesteśmy już w stanie wyrwać tego wrażenia z naszej pamięci i po raz pierwszy doświadczyliśmy szoku, wtedy przyzwyczaimy się do tego i "odzyskamy" go, wprowadzając nowy styl w drukowaniu i klipach wideo. Proszę więc kochać i faworyzować: synteza podziemna z florystyką ma swoje miejsce.

LEAVE ANSWER