Prawdopodobnie każdy architekt chce zbudować coś takiego. Obiekt przyciągania jest zarówno prosty, jak i zawiły, konceptualny i masywny. Dzieło, które jest jednocześnie cytatem i deklaracją artystyczną. Klub plażowy-dyskoteka "Ibiza" w Odessie Arcadia jest właśnie takim obiektem. Z różnych punktów płynne formy tynku z betonu zbrojonego przypominają gigantyczne czaszki postaci Disneya lub taniec obcych kosmitów. W rzeczywistości te wzniosłe budynki to sztuczne groty, altanki i hale dla publiczności klubowej, połączone kutymi mostami i skrzyżowaniami. Niemal połowę efektu "Ibizy" zapewnia ostry kontrast olśniewającej bieli z odcieniami niebieskiego i zielonego - czyli otaczający krajobraz. W nocy białe ściany same w sobie działają jako tło dla światła scenicznego. Wszystko to naprawdę mówi o Hiszpanii, ale nie o dyskotece na Ibizie, ale o Barcelonie. Okazało się takim Gaudim dla wczasowiczów - doskonale wkomponowanym w krajobraz, spektakularnym i bezpośrednim ...
Przechodząc przez galerię 
