Dmitry Shumidub określa styl mieszkania zaprojektowanego przez jego biuro architektoniczne jako mieszankę dekonstrukcji i minimalizmu
Wewnętrzne rozwiązanie zostało stworzone dla młodej pary małżeńskiej, która chciała mieszkać w nowocześnie zaprojektowanym domu. I nie tylko z punktu widzenia projektowania mebli, ale także z punktu widzenia architektury i filozofii przestrzeni. To stąd pochodzi ta nieodłączna asymetria dekonstruktywizmu, wizualna złożoność i nieoczekiwane łamane formy. Sufity wizualnie dodają przestrzeni więcej miejsca. Ściany, przez które ograniczone są strefy funkcjonalne, wyglądają tak, jakby zostały ułożone z masywnych betonowych prętów. Osoba, która tu przyjeżdża, ma poczucie bycia wewnątrz megalitycznej struktury. Przestrzeń jest odpowiednio przycięta - bardzo ascetyczna, a kolory w kolorze betonu szarego dominują w palecie kolorów.
Architekt otrzymał całkowitą swobodę działania: właściciele mieszkania, po potwierdzeniu ich zgody na wizualizację, nie ingerowali w proces tworzenia wnętrza aż do jego całkowitego zakończenia. Dmitry Shumidub Wszystko zrobiłem sam, w oparciu o moją wizję tej przestrzeni. Wyraźnie rozróżnił obszary prywatne i publiczne. Kuchnia oddzielona jest od salonu wizualnie czarnym kamieniem, biegnącym wzdłuż podłogi i płynnie zmieniającym się w blat barowy. Pomieszczenia mieszkalne są oddzielone ścianami - różnią się nachyleniem, grubością i kształtem. Wyglądają, jakby pojawiły się tu przypadkiem, pod wpływem jakiegoś elementu, takiego jak sklepienie górskiego wąwozu. Pomiędzy nimi wykonane są luki, zamknięte matowym szkłem z kwiatowymi ornamentami. Oprócz dekoracyjnej roli okna witrażowe mają również znaczenie funkcjonalne: zainstalowane wewnątrz diody LED służą jako źródło dodatkowego światła, dzięki czemu przestrzeń betonowa jest bardziej przestronna. A wystrój i meble dodają emocjonalnej jasności wnętrza - czerwone zasłony na oknach, czerwone lampy podłogowe, czerwone stołki barowe. Dzięki nim ta przestrzeń naprawdę ożywa.
Autor projektu Dmitry Shumidub: "Projekt został zamówiony przez młode małżeństwo. Właściciele chcieli, aby wnętrze wyglądało nowocześnie i szlachetnie. A ja, pracując nad tym mieszkaniem, starałem się odzwierciedlić ich poglądy na życie. Dlatego dokonano wyboru na rzecz dekonstrukcji i minimalizmu "