Aby się zemścić

Niewielu rosyjskich projektantów udaje się zdobyć uznanie międzynarodowej społeczności. Jednym z nich jest projektantka z Ekaterinburga Ekaterina Elizarova. Laureatka wielu prestiżowych konkursów z zakresu projektowania obiektów, Ekaterina zaprezentowała na kolekcjach iSaloni 2016, zaprojektowanych przez nią dla kilku słynnych fabryk

Przechodząc przez galerię

Journal: (218) 2016

Niewielu rosyjskich projektantów udaje się zdobyć uznanie międzynarodowej społeczności. Jednym z nich jest projektantka z Ekaterinburga Ekaterina Elizarova. Laureatka wielu prestiżowych konkursów z zakresu projektowania obiektów, Ekaterina zaprezentowała na kolekcjach iSaloni 2016, zaprojektowanych przez nią dla kilku słynnych fabryk

W przypadku kolekcji CAPITAL COLLECTION stworzyłeś całą kolekcję mebli do sypialni. Powiedz nam, jak rozwinęła się twoja współpraca z marką? - Sama fabryka przyszła do mnie z ofertą spotkania i rozmowy. Przedstawiciele moskiewskiego biura zadzwonili do mnie i zaprosili mnie do produkcji, aby lepiej się poznać, opowiedzieć o specyfice marki, jej filozofii. W pewnym momencie wraz z kierownictwem firmy zdaliśmy sobie sprawę, że szukamy w tym samym kierunku, mówiąc tym samym językiem. Spotkanie było decydujące jesienią 2015 roku, kiedy to zakład zlecił mi opracowanie projektu nowej kolekcji do sypialni z pełnym asortymentem przedmiotów - od łóżek po lustra. Naprawdę podobało mi się to, co się wydarzyło, więc zostałem zaproszony do zaprojektowania stoiska CAPITAL COLLECTION na targach iSaloni 2016. To był dla mnie wielki zaszczyt.

SALON: Powiedz nam więcej o samej kolekcji: o czym jest ona zorientowana, jakie były twoje inspiracje podczas jej tworzenia, w jakich wnętrzach najlepiej by wyglądał? "Wszystko może być bodźcem do rozwoju twórczego myślenia - podróży, natury, architektury ... Obrazy rzeczywiście przychodzą same, a pomysł nowej kolekcji dla KOLEKCJI KAPITALU pojawił się również w mojej głowie na pewnym intuicyjnym poziomie. Tematem Oriona jest przestrzeń. Ogólnie rzecz biorąc, w tym sezonie zrobiłem kilka kolekcji dla innych fabryk i wszystkie są połączone wspólnym tematem. Na przykład czarne marmury, mosiężne i szklane elementy Andromedy, które stworzyłem dla MATLIGHT. Przypadkowo, w tym roku jest 55 lat od daty lotu Jurija Gagarina w kosmos i 55. rocznicę iSaloni. Co więcej, obie daty padły tego samego dnia: jubileuszowa wystawa, a wystrzelenie rakiety z pierwszym człowiekiem miało miejsce 12 kwietnia. Ostatecznie wszystko okazało się symboliczne, jak gdyby wystrzelono rakietę w kosmos. Kolekcja jest wykonana w bardzo różnorodnych odcieniach. Użyłem nubuku w kolorze dymu i szlachetnego matowego wykończenia metalu we wkładkach, które, łącząc się ze sobą, tworzą pewną konstelację. Tworząc przedmioty, zawsze myślę o użytkowniku końcowym, w którym meble wnętrza będą wyglądały naturalnie i oczywiście biorą pod uwagę specyfikę fabryki, jej filozofię, odbiorców, dla których tworzy swoje kolekcje, na jakich rynkach fabryka prezentuje swoje produkty. Chciałem, aby projekt Oriona był uniwersalny, a przedmioty były odpowiednie zarówno w klasycznych, jak i nowoczesnych wnętrzach. Tak lekki klasyk, który będzie wyglądał zwięźle w każdym otoczeniu, w każdej przestrzeni. Ważne było, aby stworzyć bardzo miękki, efekt otulający i chciałem, aby kolekcja podobała się zarówno mężczyznom, jak i kobietom. Nadal mówimy o sypialni. Krawędzie, metalowe wstawki są czymś męskim. Wybrane odcienie, objętość, forma - bardziej atrakcyjne dla kobiecej percepcji.

S: Czy była odpowiedź na kolekcję podczas prezentacji na wystawie w Mediolanie? - Odpowiedź była bardzo dobra. Fabryka otrzymała dużą liczbę próśb o tę kolekcję.

S: Masz własne biuro, projektujesz wnętrza i odnosisz sukcesy w tej dziedzinie. I jak doszło do tego tematu? "Rzeczywiście, z wykształcenia jestem projektantem wnętrz". Studiowała w Rosji i Anglii. W każdym obiekcie zawsze projektuję coś indywidualnego, niestandardowego: drzwi, schody, elementy wyposażenia wnętrz itp. Zamawiam produkcję we Włoszech. I w pewnym momencie było tak wiele praw autorskich, że stało się jasne: musisz stworzyć własną markę - EKATERINA ELIZAROVA. Teraz moje autorskie kolekcje można zobaczyć na prestiżowych międzynarodowych arenach: w Mediolanie, Londynie, Paryżu, Pekinie, Singapurze itp. Stopniowo pojawiło się uznanie, a międzynarodowe fabryki zaczęły mnie zapraszać do współpracy.

S: Czy brakuje projektantów za granicą? Dlaczego takie zainteresowanie rosyjskimi specjalistami? Jak możesz wytłumaczyć ten trend? -W rzeczywistości konkurencja jest bardzo duża. We Włoszech jest około dziesięciu projektantów na metr kwadratowy. Dlaczego rosyjscy projektanci są interesujący? Ponieważ jest to terra incognita. Zachód doskonale zdaje sobie sprawę z tego, co stanowi francuski styl, włoski, czyli japoński, skandynawski. Od rosyjskiego projektanta nie jest jasne, czego się spodziewać. Dlatego z jednej strony przerażające i ryzykowne dla fabryk jest zaproszenie rosyjskich projektantów, z drugiej strony jest to bardzo interesujące. A te fabryki, które mają pewną odwagę, oczywiście idą na podobny twórczy eksperyment. Co więcej, pokazujemy bardzo przyzwoity wynik.

S: Czy rozwijasz swoją markę teraz, czy głównie koncentrujesz się na pracy z fabrykami? - Dla mnie ucieleśnienie ich pomysłów jest bardzo ważne. Nie kończę pracy w połowie drogi. Prawdopodobnie to moja postać. Jeśli coś zaprojektuję, to spróbuję go zaimplementować. I, oczywiście, nadal rozwijam kolekcje mojego autora. To moja wolność, mogę tworzyć bez względu na filozofię konkretnej marki. Projektowanie fabryczne to projekt komercyjny. Dla mojej marki mogę tworzyć ultra-designerskie, odważne kolekcje. W 2014 roku jeden z francuskich domów aukcyjnych podpisał ze mną kontrakt na stworzenie kilku limitowanych edycji, które są sprzedawane na aukcji i trafiają do prywatnych kolekcji. Również limitowane edycje z EKATERINY ELIZAROVA są prezentowane w jednej z najlepszych galerii w Nowym Jorku.

S: Czy udział w wystawach jest synonimem sukcesu, szansą wejścia na arenę międzynarodową? - Nie bardzo. Aby uzyskać wynik, musisz nieustannie pracować, a aby być reprezentowanym na dużych międzynarodowych platformach, musisz stworzyć innowacyjny produkt o bardzo wysokiej jakości. Wszystkie znaczące wystawy dobierają uczestników bardzo ostrożnie.

S: Istnieją rosyjscy projektanci, którzy wyrobili sobie markę na Zachodzie. Ale jest ich niewielu, nasze osiągnięcia to głównie moda. A jeszcze więcej wykorzystują tematykę folkloru, rosyjskich rzemiosł, bajek, rosyjskiej awangardy. To już drugi raz, chcę przełomu, chcę przełamać stereotyp na temat rosyjskiego designu ... - Zgadzam się, czas. Wydaje mi się, że wszystkie szkoły projektowania i trendy, które są teraz popularne i pożądane, prędzej czy później ulegną zmniejszeniu i coś musi nadejść, aby je zastąpić. Być może będzie to po prostu rosyjski design.

S: Czy uważasz, że projekt jest ważną osobowością we wszystkich jego przejawach? "Niewątpliwie. Fabryki wyznaczają ramy, pewien kanał, w którym musisz się poruszać. Ale projekt jest tworzony przez osobę i tworzy ją, przechodząc przez własne rozumienie piękna. Osoba zbiera, gromadzi informacje o marce, o filozofii fabryki, ale za każdym razem przechodzi przez nią samą. Dlatego wszystkie trendy wyznaczają bohaterowie, projektanci. Są to zawsze osobowości, które stoją za obrazem konkretnej kolekcji. Aby uzyskać niezbędny autorytet, a jest to złożony i długotrwały proces, musisz stale potwierdzać swoją reputację jako wysokiej klasy projektant, tworzyć nowe kolekcje, bardziej interesujące niż poprzednie. Dlatego staram się, aby projekt Ekateriny Elizarovej stał się taką marką. Twierdzę, że Rosja ma również talenty, a może nawet lepsze niż na Zachodzie. Mamy ogromny potencjał. Niszowy temat projektu jest całkowicie niezajęty. Jest to bardzo ważny proces: musimy jeszcze stworzyć oblicze rosyjskiego projektu tematycznego!

Przeczytaj pełny tekst na papierze lub wersja elektroniczna dziennika.

LEAVE ANSWER