Dom-python - arcydzieło arseniusza leonowicza

Przełomowy projekt biura architektonicznego PANACOM - "House-Python" na autostradzie Novorizhskoye.

Powiązane: Space Odyssey Silvio Rech + Lesley Carstens Architects

Когда архитектор не работает по принципу «чего изволите?», а имеет собственное мировоззрение и философию, — далеко не каждый решится стать его заказчиком. Но зато если уж доверится автору, то из их союза родится выдающийся проект. Дом бюро PANACOM — именно такой случай. Заказчики — замечательная интеллигентная семья. С бюро давно знакомы — построили вместе не один объект, не боятся экспериментировать, искать новое. «Это уже не заказчик даже, а единомышленник, партнер, — говорит архитектор Arseny Leonovich. — Мы с ним по одну сторону баррикад». (Вместе с Арсением над проектом работал Никита Токарев, сегодня директор и преподаватель Архитектурной школы МАРШ, а также сплоченный творческий коллектив.)

Pionowy komin, przeszywający dom, ozdobiony jest ornamentem kolorowych rombów: przyczynia się do dynamiki wnętrza. Paleta kolorów - wystarczająco jasna - została wybrana zgodnie z temperamentem właścicieli, pogodnych, pozytywnych ludzi. Biblioteka na drugim piętrze. Tutaj nadal zachodzi pionowa kominka, stopniowo zmieniając kolory wykończenia. Dwie sofy z serii Lady: włoski M. Zanuzo zaprojektował model w 1951 roku dla Arflex. Tabela Baxter. Niska szafa z geometrycznym intarsją w salonie jest cennym unikatem przypisywanym jako praca P. Kierholma w Duńskiej Szkole Sztuk i Rzemiosł w latach 50. XX wieku. Lampy podobne do jeżowców - hiszpańskiej marki Maciero. Vintage żyrandole wykonane z kryształu i metalu przyciągają uwagę w jadalni. Przy wejściu jest inny pokój dla gości i gości. Lampa podłogowa z lat 80., skórzana sofa w stylu duńskim i jasna abstrakcja artysty pracującego pod pseudonimem 0 x 17 (prawdziwe nazwisko: Pavel Solovyov) Główna łazienka. Samodzielna wanna Kaldewei wyłożona listwami z drewna tekowego znajduje się przy oknie. Zlew Duravit. Miksery Axor / Hansgrohe. Dekoracja używana marmur skari kalakatta. Galeria drugiego poziomu. Po lewej stronie znajdują się drzwi do pokoi gościnnych. Łazienka dla gości na pierwszym piętrze.

Otoczony "włoskimi" willami i "angielskimi" domkami, schludnie ulokowanymi w sąsiedztwie, dom przypomina przybysza z innej planety. Absolutnie asymetryczny, z każdej strony wygląda inaczej, a od fasady wygląda jak olbrzymi, zwinięty wąż. Jasna forma nie jest kaprysem, a nie celem samym w sobie - jest podyktowana tym miejscem. Niczym kamień na wybrzeżu, dmuchany przez wiatr i obmyty wodą, stopniowo nabiera kształtu, dlatego pod wpływem tego terenu rodzi się wyjątkowa bryła architektoniczna. Działka ma konfigurację pięciokątną; w pobliżu znajduje się staw, na którym pożądane jest ustawienie jak największej ilości pomieszczeń; wokół sąsiadów, w których kierunku, wręcz przeciwnie, nie chciał patrzeć.

Schody prowadzą z salonu na drugie piętro. Jego podstawa jest wykończona nieobrobionym kamieniem. Powierzchnia jest postrzegana wyzywająco dotykowy w przeciwieństwie do gładkiego drewna i gipsu. Skrzynia przywieziona z Berlina.

"Nie można uzyskać" kostki "lub czegoś równie prostego", wyjaśnia Arseny. - Było zbyt wiele parametrów określających ruch nierównoległy, przepływy energii. Po przebiciu się przez budynek przecięły się i stworzyły namagnesowane słupy, które stały się silnikami w pracy nad wnętrzem. Dom to cały organizm. Prace nad fasadą i wnętrzem to pojedynczy proces, w tym przypadku z przyczyn od nas niezależnych okazało się to długotrwałe. Od rozpoczęcia pierwszych szkiców minęło siedem lat. Ale gdyby nie te lata, dom byłby inny. Opracowaliśmy - wspólnie z nami opracowaliśmy i on. "

Ten narożnik salonu tworzy arcydzieła wzornictwa: fotel woskowy krzesła Dane H. Wegnera (model 1960 został ponownie wprowadzony do produkcji w 1989 r. Przez fabrykę Erika Jørgensena). A także stolik Amerykanina pochodzenia japońskiego I. Noguchi (1944), Hermann Miller.

Każdy, kto tu przyjeżdża, czuje się wyjątkowo. Chociaż nie zawsze potrafią wyjaśnić, dlaczego, może być trudno opisać własne doświadczenia. Kosmos związany jest z poziomem fizjologii, wrażeniami dotykowymi: "Dla nas i Nikity, w architekturze i designie zawsze były niezwykle ważne." Niestety takie projekty w naszym kraju są rzadkie. Powody są wyjaśnione przez Arseny'ego: "Ludzie nie są gotowi na eksperymentowanie ze światopoglądem, a co za tym idzie, z formą i przestrzenią. Wolą żyć, odwołując się do tradycji: "Przytulne, zwyczajowo oznacza piękne". Ale dla tych, którzy są wolni umysłowo, modernizm staje się przepustką do innego, niesamowitego świata. "

Basen znajduje się na minus pierwszym poziomie i znajduje się poza obrębem głównej szyby kompleksu uzdrowiskowego. Dekoracja kamiennych bloków nadaje przestrzeni podobieństwo do jaskini. Światło dzienne przenika przez światła.

Całkowita powierzchnia kompleksu wynosi około 1500 metrów kwadratowych. Oprócz głównego budynku na działce znajdują się jeszcze dwa - budynek spa i budynek przy wejściu, w którym znajdują się lokale usługowe: pomieszczenie strażnicze, mieszkanie dla służby itp. Budynki są zawieszone na podziemnym korytarzu. Dają życie w domu mistyczny urok, a co najważniejsze - ułatwiają życie. Powierzchnia działki jest optymalnie wykorzystana: niektóre pomieszczenia, w tym basen i kotłownia, znajdują się na poziomie minus jeden.

Salon w spa. Duży półokrąg kominka wyznacza w projekcie temat przewodni geometrii. Projektowanie krzeseł Szweda A. Norella i brazylijskiego S. Rodrigueza. Sofa Natuzzi.

Podobnie jak artyści teatralni, architekci stworzyli scenografię do gry na życie. Dom ma dużo vintage. Przedmioty z różnych dekad gromadzone są w galeriach i sklepach z antykami w Londynie, Nicei, Berlinie, Barcelonie. Każdy przedmiot ma własną historię, więc staje się oczywiste: to wnętrze nie jest wykonane zgodnie z katalogiem. "Zachodnie projekty są żywe, mieszkalne, z własnym znaczkiem tożsamości. Nasz często wygląda jak salon wystawowy ", mówi Arseny.

Kuchnia połączona z jadalnią. Projekt wyspy w kształcie litery L. A. Leonovich zamyka obszar roboczy. Nad nim lampa wisząca to kolejne dzieło architekta. Na ścianie znajdują się prace graficzne O. Leontyeva.

Arseny Leonovich wynajduje znaczną część mebli do projektów sam. "Nie zawsze można znaleźć niezbędne. Co jest, nie jest wbudowane w architekturę, jest nieskalowane lub po prostu niewygodne. Musimy narysować motyw tkaniny, którą chcemy zobaczyć na zasłonie, a lampy i kuchnia - tutaj, na przykład, potrzebowaliśmy dużego, kanciastego kształtu, specjalnie zaprojektowaliśmy go dla tego domu. Design jest ważnym elementem działalności Arseny Leonovich, zdobywcy wielu prestiżowych nagród Red Dot.

Vintage indyjski dywan kupiony w Londynie.

Szafka w prywatnej części wyposażona jest w zabytkowe meble z europejskich galerii. Kuchnia zaprojektowana przez Arsenija Leonovicha.

Sypialnia Łóżko Porada. Po lewej stronie element strukturalny budynku bije rytmicznym wykończeniem drewnianych listew. Sypialnia Łóżko Porada. Po lewej stronie element strukturalny budynku bije rytmicznym wykończeniem drewnianych listew.

Garderoba przy wejściu. Z pokoju jest dostęp do łazienki dla gości. Tylna fasada. Po tej stronie w centrum jest inne wejście do domu. Na drugim piętrze znajdują się sypialnie: pokoje są tak zaprojektowane, aby każdy z nich miał widok na staw.

Plan domu ze ściętymi narożnikami, w rzeczywistości w kształcie rombu, określił rdzeń idei - geometria dominuje we wnętrzu. Komin kominka, podobnie jak kolorowa pończocha, pokryty jest dużą siatką. "Myśleli, że szyć z metalu, drewnianych paneli, kamienia - wszystko było trywialne, powolne, a ruch był potrzebny w tym domu. Położyliśmy to z Nikitą od samego początku. "

Arseny Leonovich.

"Moda rządzi piłką, dyktuje zarówno kolor, jak i kształt. Od wybiegów trendy zmieniają się w inne dziedziny życia - architektura nie jest wyjątkiem. Domy sprzed dziesięciu, pięciu lat - wszystkie noszą ślady swoich czasów. " Jednak utalentowani autorzy są w stanie wyprzedzić czas (dlaczego czasami nie są od razu zrozumiani). Kiedy ten projekt się rozpoczął, świat był zafascynowany neoklasycyzmem, flirtując z neobarokiem. PANACOM postawił na wieczną geometrię - i wygrał.

Główna fasada. W tej perspektywie dom naprawdę wygląda jak pyton zwinięty w kłębek zawiązany na ogonie. Po lewej stronie, z "ogonem", jest wejście. W "głowie" - biurze. Wykończenie elewacji łączy w sobie szkło, tynk i egzotyczne drzewo meranti.

LEAVE ANSWER