Dwupokojowe mieszkanie o powierzchni 55 m2. metrów w domu stalinowskim, architekt Boris Denisyuk zamienił się w wygodny dom dla młodego Europejczyka. Klient mieszkał przez wiele lat w Kopenhadze i nie chciał zmieniać gustów, ani sposobu życia.
Powiązane: Buro 5: luksus i budżet
Dom został wybudowany w 1957 roku, a mieszkanie nie miało specjalnego potencjału: ściana nośna i belka pozwalały połączyć kuchnię z salonem, a sypialnia pozostała odizolowana.
Podczas pobytu w Danii właściciel był przyzwyczajony doceniać naturalne światło, prostotę i życie bez okien w oknach - chciał, aby północna konstrukcja nie pozostawiła go w rosyjskiej stolicy. Tylko że brakowało mu koloru, więc niebieskie i różowe, całkiem kulturalne odcienie dodały wnętrzu oryginalności. Jak również lastryko, które kończyło podłogę i ściany (w łazience).
Istnieje wiele dodatkowych źródeł światła, zamiast lamp sufitowych, stosuje się lampy ścienne, wbudowane światła i lampy fluorescencyjne zamontowane na belce (w kuchni).
Aby wizualnie zwiększyć wysokość sufitu, wybrano niskie meble, a nacisk położono na dolną część ścian. Obwód w sypialni pokrywa musztardowy odcień. W sypialni nie ma szaf, wszystkie rzeczy są przechowywane w garderobie. Szafa w mieszkaniu dwie. Drugi idzie do korytarza, jest przechowywany odzież wierzchnią i artykuły gospodarstwa domowego. "Szafy ubraniowe są także alternatywą dla szaf", mówi Boris. - Ich napełnianie można z czasem poprawić. "
Architekt Boris Denisyuk, Buro5.