Mieszkanie w dawnej kamienicy Natalii Woroniejewa i Dmitrija Kuzniecow stanowiło przykład moskiewskiej zabudowy mieszkalnej, w której dzieła sztuki zajmują godne miejsce obok rodzinnych antyków i przedmiotów kolekcjonerskich.
Temat pokrewny: PropertyLab + art: apartament na nabrzeżu Preczistenskaja
"Zrobiliśmy dla siebie mieszkanie w budynku mieszkalnym początku XX wieku" - mówi Dmitrij. - Sam budynek od dawna przyciąga naszą uwagę bogatą sztukaterią. Kiedy przyszli oglądać mieszkanie, natychmiast zrozumieli - nasze. Mieliśmy szczęście, że wewnątrz są stuletnie podłogi, drzwi, sufity. Postanowiliśmy, że wnętrze powinno wyglądać tak, jakby mieszkało tu kilka pokoleń tej samej rodziny, a coś pozostało za każdym razem, zostało zachowane i nadal istnieje harmonijnie wraz z nowymi rzeczami. W tym samym czasie mieszkanie nie miało stać się sklepem z antykami i wyglądać na łatwe i nowoczesne. Mamy dużą kolekcję sztuki współczesnej, którą trzeba było pokazać we wnętrzu.
Planowanie musiało zostać przywrócone. Można było znaleźć historyczny plan mieszkania, do którego przylgnęliśmy. W czasach sowieckich do pomieszczeń mieszkalnych przywiązywano czarne drabinowe platformy i wyposażano je w wannę. Dlatego początkowo istniały dwie "strefy mokre", w których dwie pełne łazienki były doskonale zlokalizowane. Dużo czasu i wysiłku zajęło przywrócenie drzwiom podłogowym i panelowym. Stuletni parkiet dębowy zachował wszystkie "ślady istnienia", a w celu stworzenia jednorodnej powierzchni konserwatorzy zabarwiali go ręcznie.
Pokój dzienny Rosyjski żyrandol w stylu Art Nouveau przywieziony z Petersburga. Konserwatorzy włożyli wiele wysiłku, aby przywrócić ją do życia. Nad sofą pracuje George Pusenkova. Przy stole - krzesła w miękkim tapicerce Ensemble London. Kanapa ma brązową lampę zaprojektowaną przez Jeana Louisa Deniota. Całkowita powierzchnia mieszkania wynosi 117 m. Wysokość sufitu wynosi 3,3 m. Biblioteka gabinetowa. Antyczne lustro i lampy zakupione na pchlim targu. Sofa Baker. Lampa Chehoma. Na ścianie dzieła Bogdana Mamonowa.Ze względu na łazienkę i kuchnię przyjrzeliśmy się wystarczającej liczbie podobnych wnętrz z początku XX wieku. Chciałem, aby te pokoje wyglądały autentycznie, pochodzące z tego czasu. Od poprzednich właścicieli dostaliśmy witraże ze szkła Murano nad drzwiami. Trzymaliśmy je, a malowniczy kolor szkła dawał wyobrażenie o kolorach tkanin: tapicerce i zasłonach. Wybraliśmy aksamit i jedwab - tkaniny, popularne we wnętrzach początku XX wieku. Znaleźli odpowiednie próbki od Houlesa, gdzie zamówili mosiężne gzymsy i uchwyty na zasłony. Przełączniki z przełącznikami przełączanymi z francuskiej firmy Meljac. Meble nie wybierały przez długi czas. Niektóre przedmioty kolekcjonerskie pochodziły z poprzedniego mieszkania. Coś znalezionego w antykwariacie i przywiezione z podróży.
W łazience - angielski hydraulik Imperial. Na podłodze - płytki ceramiczne Topcer. Stolik kawowy Calista z kolekcji Pierre.Firma PropertyLab + art, założona przez Dmitrija i Natalię, zrzesza agencję nieruchomości, biuro projektowe i galerię sztuki współczesnej. Jego specjaliści oferują zintegrowane podejście, które jest nowością na rynku rosyjskim: znajdują schronienie, przywracają i przeprowadzają naprawy w razie potrzeby, wypełniają je sztuką i wzornictwem.
Dmitry Kuznetsov i Natalia Vorobyova.