W słonecznych kolorach

apartament (330 m2) w Moskwie

Przechodząc przez galerię

Stylista: Maria Kriger

Zdjęcie: Aleksander Miedwiediew

Tekst: Yana Ivanchenko

Kompozycje florystyczne: Sergey Malyuchenko (Botany Flowers Studio)

Autor projektu: Dmitry Uchitel

Architekt: Ruslan Ismagilov, Vladislav Lukashevich

Journal: N11 (133) 2008

Ciepły, złoty ton rozchodzi się po pokojach tego moskiewskiego apartamentu zaprojektowanego przez architekta. Nauczyciel Dmitry. Szlachetność wnętrza jest obowiązkowa dla kamienia naturalnego i drewna o bogatej fakturze i wzorze. Prostota form i złożoność wykonania wielu elementów nadaje przestrzeni wyjątkowej indywidualnościDmitry Uchitel, autor projektu tego mieszkania na Ostozhence, mówi, że jego zadaniem było stworzenie "ciepłego", przytulnego wnętrza dla rodziny, biorąc pod uwagę nowoczesne trendy w modzie. "Klient zaufał mojemu gustowi" - mówi - "i dał mi swobodę wyrażania pomysłów, więc zacząłem od osobistych doświadczeń i solidności rozwiązań architektonicznych".

Prace rozpoczęły się dosłownie od zera - na powierzchni 330 metrów kwadratowych nie było ani jednej przegrody. To prawda, że ​​była to jedyna kolumna przewoźnika. Ale dokładnie tam, gdzie Dmitry zdecydował się zostawić dużą wolną przestrzeń, która łączy salon, jadalnię i kuchnię. Zamiast ukrywać i ukrywać nieunikniony element projektu, autor projektu postanowił zmienić go w jasny akcent na środku pokoju. Od samego początku w szkicach pojawiła się świetlista kolumna, wyłożona miodowym onyksem. Przyciąga uwagę jasnej sali i jest dominującym elementem łączącym wnętrza wszystkich pomieszczeń. Do sali Dmitry Uchitel Znalazłem również specjalny biżuterię - brązowy lustrzany sufit jest oświetlony mnóstwem szklanych kulek zawieszonych na kryształowych zawieszkach.

W wystroju salonu innym autorskim pomysłem jest ściana trójwymiarowych lakierowanych paneli drewnianych. Złożenie kapryśnego wzoru z naturalnego wzoru drewna nie jest łatwym zadaniem, więc panele zamówiono we Włoszech. Ciemnobrązowe szafki na konsole na tle tej złotej ściany są bliższe stylowi Art Deco. I, przeciwnie, w części pomieszczenia, w której wszystkie urządzenia kuchenne są ukryte w niszy za błyszczącymi fasadami, panuje duch minimalizmu. Brutalny kamienny stół z wiszącym w powietrzu blatem składa się z porfido, specjalnego rodzaju granitu typowego dla kuchni minimalistycznych. Minotti. Nierówna powierzchnia kamienia poprawia jego surowy wygląd. A tam, obok, jest eklektyczna dominanta, gigantyczna lampa podłogowa, z której pochodzenia Dmitry mówi z uśmiechem: "Wybraliśmy lampę biurkową z katalogu, a klientom spodobała się ta lampa, chociaż cena wydawała się zbyt wysoka. Okazało się, że jest to lampa podłogowa, ale klient jest bardzo pozytywną osobą, więc zareagował normalnie na tę ciekawość. " Lampa podłogowa idealnie wpasowuje się w strefę rekreacyjną w półkolistą część salonu, stając się efektownym dodatkiem.

Na pytanie, w jaki sposób architektowi udało się organicznie połączyć tak wiele samowystarczalnych elementów wystroju i wystroju we wnętrzach, Dmitry odpowiada, że ​​kierował się właśnie ideą jedności. "Aby osiągnąć jedność", uważa on, "konieczne jest prawidłowe połączenie elementów, na przykład wszystkie powinny być tak aktywne, jak w tym mieszkaniu. Istnieje wiele jasnych elementów, które równoważą się nawzajem."

Autor projektu Dmitry Uchitel: "Okna mieszkania wychodzą na katedrę Chrystusa Zbawiciela, zrodziła się, gdy zobaczyłem złote kopuły zalane światłem słonecznym, chciałem zrobić wnętrze w tych samych ciepłych, złocistych odcieniach. Jeśli chodzi o styl, oto elementy różnych kierunków - od ar-deko do minimalizmu. Obfitość tekstur (lakierowane panele drewniane i kolumny z onyksu w salonie, dekoracyjna płaskorzeźba na ścianie w sypialni, "kryształowy" sufit) nie przeciąża wnętrza. Przede wszystkim jest to harmonijna, wygodna, pięknie rozwiązana przestrzeń "

Opinia klienta: "Lubię wszystko w mieszkaniu!" Dokładnie to chciałem zobaczyć W tym momencie, gdy wnętrze zostało zaprojektowane, byłem zafascynowany minimalizmem, widziałem coś w duchu hotelu Bvlgari w Mediolanie. pojawiły się trudności techniczne, bo architekt dążył do najwyższego poziomu wykonania tego, co było na szkicach, dlatego dla mnie główną zaletą wnętrza są jego detale, które można długo i z przyjemnością rozpatrywać. . Fortney W salonie, gdzie był najbardziej przyjemny spędzić czas, kolumnę onyksu. - Prawdziwy dekoracji przestrzeni, gdy jest ciemno i jeden oświetla pokój dzienny, wygląda niesamowite! "

Akcesoria do strzelania zapewniane przez showroom Andrew Martini studio dekoracji Marka Patlisa

LEAVE ANSWER