Victor semenov

Były minister ma dużą farmę i mnóstwo planów

Przechodząc przez galerię

Journal: (119)

Viktor Semenov, były minister rolnictwa, właściciel gospodarstwa Belaya Dacha, ma duże gospodarstwo rolne i ma wiele planów. Zajmuje się nie tylko produkcją roślinną, ale także rozwojem, logistyką, a nawet własnym klubem jeździeckim. W niedalekiej przyszłości Semenov zbuduje kompleks rozrywkowy o powierzchni 5 tysięcy hektarów w dzielnicy Ramenskoye i klub jachtowy nad rzeką Wołgą, naprzeciwko jego letniego domku

Lecimy helikopterem do daczy Victora Semenova. "Zobacz, jakiego rodzaju las, wysokie sosny w lesie, bez poszycia i plaża z czystym piaskiem, Jelcyn pozostał tu dwa razy, gdy szedł wzdłuż Wołgi na statku Rosji", mówi Semenov, wskazując na zatokę. "Po trzech latach pojawi się pięciogwiazdkowe SPA - hotel z 36 pokojami, klubem jachtowym i prywatnymi rezydencjami "- kontynuuje bohater naszej opowieści.

Helikopter przecina Wołgę i lądujemy na trawniku przed dużym drewnianym domem. Jednak nawet dom i trawnik przyciągają uwagę. Sprężysta trawa pod stopami jest przedmiotem zazdrości każdego klubu golfowego. "To właśnie rozwijamy, firma "Rosyjskie trawniki". A żółte "łyse plamy" w trawie są śladami życiowej aktywności psów ", śmieje się Semenov." Jeden z psów myśliwskich, imieniem Ulka, wybiega zza domu, łatwo powiedzieć

Z Ulką, Semenov poluje tutaj, na pobliskich łąkach. "To prawdziwe polowanie na Turgieniewa, gdy idziesz na pole przez cały dzień i włóczysz się z bronią w pogotowiu na skoszonych polach" - mówi myśliwy. Aby wyjaśnić dokładnie, w jaki sposób przebiega polowanie na bekasy, macha rękami, pokazuje, jak pies staje na stanowisku. "Powiedz jej" Chu ", ona idzie naprzód i podnosi dziury, ale nie wiesz, gdzie on jest, może dwa kroki dalej, a może 10. Ten element zaskoczenia dodaje dreszczyku emocji" - wyjaśnia Semenov.

Temat polowania zafascynował naszego bohatera. Opowiada o tym, jak w Chinach umieścił największego na świecie niebieskiego chińskiego barana. "Uwielbiam polowanie w górach, ponieważ nie da się go kupić, gdzieś w Afryce można związać nogą lwa, a wtedy film zostanie nakręcony o tym, jak upolowałeś i prawie udusiłeś gołymi rękami. wspiąć się na góry ", mówi Semenov. Za swoje trofeum myśliwy otrzymał nagrodę Międzynarodowego Klubu Myśliwych Safari Safari Club.

A Semenov opowiada, jak na Ukrainie ścigał żubra z pomocnikiem prezydenta Siergiejem Jastrzhembskim. "Była zima, padał śnieg do pasa, poszliśmy za żubrem i nagle uświadomiliśmy sobie, że myśliwy pozostaje w tyle, a my zostaliśmy sami, a żubr przed nami, błąka się po zaroślach, Gdybyśmy go zranili, a on by na nas spadł, nie ucieklibyśmy. sytuacja była niebezpieczna, ale Siergiej okazał się strzelcem cudów, nie potrafię sobie wyobrazić, jak go zastrzelił jednym strzałem - wspomina bohater naszej opowieści. I od razu dodaje, że ostatnio coraz rzadziej poluje - przeniósł się z polowania na fotografię. "Byłem ostatnio w Kamerunie, zrobiłem dobre zdjęcia, teraz chcę je wysłać do National Geographic" - mówi.

Nawiasem mówiąc, dom Semenowa chłodno przypomina duży dom myśliwski gdzieś w gospodarstwie myśliwskim. Jest zbudowany z drewna sosnowego, o minimalistycznym wystroju wnętrza, prostych skórzanych fotelach z fabrycznie wykonanymi zarysowaniami, na podłodze w salonie jest skóra niedźwiedzia. "Nie lubię luksusu i polerowanego marmuru", mówi właściciel domu "Rozejrzyj się, tu jest taka wspaniała natura, sosny, Wołga, ta czystość, dzikość tej natury jest warta wiele. i jakąś luksusową willę. "

Harmonijne współistnienie człowieka i jego otaczającej natury jest centrum, punktem centralnym osobistej filozofii Viktora Semenova. Mówi, że wszystkie jego projekty robią tak, aby nie zaszkodzić naturze. "Tutaj, na przykład, uprawiamy warzywa w White Dacha metodą biologiczną, to znaczy, że nie używamy toksycznych substancji chemicznych, szkodniki są zabijane przez ich naturalnych wrogów - pożyteczne owady" - mówi Semenov. Pytam, jak to jest opłacalne. Przecież warzywa i sałatki uprawiane w szklarniach "White Dacha" przy użyciu metody biologicznej, muszą konkurować na półkach z warzywami i sałatami wyhodowanymi w zwykły sposób.

"Rzeczywiście, produkty ekologiczne uprawiane na całym świecie są o około 30% droższe od produktów ekologicznych uprawianych z pestycydami i innymi chemikaliami, ale w Rosji mamy wyjątkową sytuację. na zachodzie prawie nie produkujemy własnych pestycydów, importujemy je z zagranicy, okazuje się, że nasze ekologiczne warzywa są prawie takie same jak importowane, "cieszy się z Rosjan Semenov.

Kontynuując rozmowę o obecnie modnym temacie zdrowego odżywiania i produktów ekologicznych, właściciel firmy Belaya Dacha opowiada o odpowiednim wydziale hipermarketu Belaya Dacha Garden Centre, który firma otworzyła wiosną na 14-tym kilometrze Moskiewskiej Obwodnicy, niedaleko Auchan i MEGI . "Sprzedajemy dżemy z kwiatów, ekologicznych soków, ekologicznego miodu, a nawet importowane organiczne piwo z Anglii, szczerze mówiąc, nawet nie sądziłem, że wszystko to zostanie sprzedane, ale ludzie przychodzą i kupują" - zastanawia się właściciel sklepu. .

Semenov przyznaje, że zakochał się w makaronie z otrębami z własnego sklepu. "Z otrębami to zabawna historia, pamiętajcie, zanim bogaci zjadą tylko biały chleb, a otrębny chleb został zjedzony przez biedniejszych? ... Teraz wszystko jest odwrotnie, bogaci ludzie kupują makaron z otrąb chlebowych i otrębów i dlaczego kupują? z grubym portfelem i mózgami już zrozumieli, że nie wszystko w tym życiu mierzy się pieniędzmi, zaczęli myśleć o własnym zdrowiu, o zdrowym żywieniu ", odzwierciedla bohater naszej rubryki.

Sam Semenov "opanował umysł" około 15 lat temu. "Zasady są bardzo proste: po pierwsze, kontroluj spożycie żywności, nie przejadaj się, po drugie, musisz jeść owsiankę rano, po trzecie, możesz jeść inaczej, ale raz w tygodniu możesz sobie pozwolić na jedzenie, co chcesz i ile chcesz Na przykład jem owsiankę na wodzie, dziś przyszedł do mnie przyjaciel, a ja właśnie miałem zjeść śniadanie, pyta: "Co masz na śniadanie?" Odpowiadam: "Płatki owsiane z rodzynkami." Przyjaciel był zaskoczony. w ogóle nie wyobrażał sobie śniadania oligarchy - śmieje się Semenov

Od rozmowy o zdrowym odżywianiu i jedzeniu powracamy do biznesu. Firma Belaya Dacha przenosi obecnie szklarnie do Kisłowodska i na dalekie przedmieścia. Pytam Semenowa, czy trudno jest mu złamać szklarnie. Przecież 27 lat życia naszego bohatera wiąże się z tymi szklarniami. Przecież naprawdę spędziłem całe życie w White Dacha, przeszedłem drogę od asystenta brygady do właściciela firmy, ale teraz nieopłacalne jest uprawiać warzywa tak blisko Moskwy. po prostu przełamiemy szklarnie, na ich miejscu zbudujemy park, budynki mieszkalne i biurowe, dla ludzi i dla środowiska będzie tylko lepiej ", uważa właściciel Belaya Dacha.

Jednak Semenov powiedział, że ostatnio nie angażował się w biznes, angażuje się prawie wyłącznie w politykę i projekty charytatywne. "Poszedłem do polityki, żeby nie cierpieć, gdybym pozostał dyrektorem firmy, byłbym takim mechatym kikutem, szanowaną osobą, ale wciąż mechatym kikutem" - żartuje. Pytam, czy to było przerażające, aby oddać biznes w ręce wynajętych menedżerów. "Nie przerażający, ale trochę zaniepokojony" - odpowiada - "W końcu biznes skorzystałby na tym, a gdybym został, silni ludzie opuścili prędzej czy później, bo przecież silni ludzie mają samorealizację jako swój główny cel. i pracuj dla firmy, rozwijaj biznes. "

LEAVE ANSWER