Pierre Luigi Loro Pyana osobiście zaaranżował w Birmie dostawę lotosu, którego łodygi są niezbędne do produkcji błonnika. Udało mu się uzyskać wyłączne prawo do sprzedaży wełny w wikesie peruwiańskiej. Australijczycy i Nowozelandczycy wycinają swoje merino dla Loro Piana, a Chińczycy i Mongołowie przynoszą kaszmir. Firma sugeruje wykorzystanie wszystkich tych rzadkości jako dekoracji wnętrz.
Przechodząc przez galerięJournal: N11 (177) 2012
LORO PIANA tworzy wykwintne tkaniny. Czy używasz do tego nowej technologii przędzenia?
- Nie, ale produkujemy takie tkaniny, które nawet w obecnych czasach są trudne do wyprodukowania. Na przykład łączymy włókna roślinne i zwierzęce - kaszmir i len. Okazuje się, że jest to tkanina oddychająca, optymalna dla wiejskiego domu lub jachtu, ale jednocześnie zachowująca całą miękkość kaszmiru. Używamy go do drapowania ścian, mebli wykończeniowych i akcesoriów. Aby zrozumieć granice jakości i wspierać badania w zakresie tworzenia tkanin wełnianych, w 2000 roku zorganizowaliśmy konkurs pomiędzy dostawcami z Australii i Nowej Zelandii. Zwyciężyli Australijczycy. Stworzyli doskonałą wełnę i używamy jej do garniturów, które są dostosowane do indywidualnych potrzeb w ograniczonych ilościach.
Przeczytaj pełny tekst na papierze lub elektroniczna wersja magazynu - 10% rabatu!