Historia jednego przejęcia
Przechodząc przez galerięPrzygotowany wywiad: Julia Sacharowa
Zdjęcie: Elena Savina
Journal: Decor N3 (125) 2008
"Czy byłeś kiedyś na pchlim targu w Brukseli? Pchle targowe są w zasadzie wszystkie podobne, ale Bruksela wydaje się być najbardziej nieprzedstawialna, więc przynajmniej pomyślałem na początku wiosny ubiegłego roku, kiedy przedzierałem się przez wąskie przejścia między ladami i stolikami i po prostu trash na ziemi, nigdy nie wiesz, co znajdziesz w takim miejscu, ale musisz uważnie spojrzeć, moje oczy obróciły się obojętnie po butach sprzedającego, pudełku, srebrnej łyżce i czarnej sukience, ale ... wróciły do pudełka. zapytał gospodarza i but, ile to kosztuje, a on mi odpowiedział: "Na peut en discuter." To znaczy: "Możemy z tobą o tym porozmawiać" lub "Targowanie jest odpowiednie" - więc wydaje się, że będzie po rosyjsku? Dowiedziałem się, że właściciel skrzynki ("Cóż, tylko perła w prochu!" - myślałem, że ją rozpoznałem) - studentka na lokalnym uniwersytecie, która sprzedaje ją, by kupić dziewczynie prezent - albo na urodziny, albo na rocznicę randki ... Czysty O'Henry, "Dary Mędrców" i tylko! Rynek nie jest powodem do okazywania sentymentalizmu, tutaj musimy targować się. Ale zanim spytałem, dlaczego nie chce oddać tego pudełka swojej dziewczynie. "Tak, to jest nieprzyzwoite" - odpowiedział młody człowiek. "Kupię normalny prezent", dodał, gdy pieniądze były już w jego kieszeni. Zerwaliśmy oboje całkowicie szczęśliwi. I stałem się właścicielem pięknej rzeczy. Został wyprodukowany we Francji przed I wojną światową i należy do szkoły dwóch mistrzów - Seizo Sugawara i Katsu Hamanaku, którzy od 1900 roku uczyli francuskich dekoratorów techniki orientalnej (chińskiej i japońskiej). Obejmuje rzeźbienie na wielowarstwowym lakierze (coromandel) i mikromoziemie skorupy jaj. Jednym z artystów, którzy pracowali w tej technice był Jean Dunand. Prawdopodobnie jest autorem tej skrzynki, którą z przyjemnością przedstawiam czytelnikom magazynu SALON-wnętrze ".