dwupoziomowy apartament w Petersburgu o łącznej powierzchni 430 m2 Natalia Panina, Daria Gorina Integral, znaczące i nie nudne wnętrze. Efekty specjalne, elementy miksujące z różnych epok - główne składniki tego mieszkania
Przechodząc przez galerię
Tekst: Olga Gvozdeva
Zdjęcie: Peter Lebedev
Architekt: Natalya Panina
Projektant: Daria Gorina
Prace wykończeniowe: Alexander Belik
Journal: N4 (60) 2002
Wydawałoby się, że całkiem niedawno moda i wnętrze istniały niezależnie od siebie. Pory roku przeplatały się z godną pozazdroszczenia konsekwencją, butikowi bywalcy rzucili się na okładki magazynów o modzie, a we wnętrzach panował minimalizm, niezachwiana, jak kosmiczna zima Ale ostatecznie zaczęły pojawiać się wnętrza, odrzucając zasadę "deja vu". Nowy apartament w Sankt Petersburgu - jeden z nich. Punktem wyjścia w poszukiwaniu stylu była całkowita uwspólnotowienie mody i mody w stylu fusion. Kolejny algorytm został skonstruowany następująco: fuzja, z jednej strony, i teatralna metafora, z drugiej, dały początek stylowi "szanowanego kiczu". Pod tym zwrotem kryje się połączenie niekompatybilnych, mieszających się elementów z różnych epok: ścisłej, logicznej klasyczności przeszłości i eklektycznej, oburzającej "kwasowości" naszych czasów współczesnych. Twórcze fantazje były poważnie przeciwne starym standardom budowlanym, nadal aktualne. A potem Natalia Panina podjęła radykalną decyzję, aby nie porzucić kominka (którego ciężar był dziesięciokrotnie wyższy od maksymalnego dopuszczalnego tempa) i klatki schodowej (która z powodu braku ścian nośnych musiała cudownie połączyć dwa piętra). Przed rozpoczęciem projektu konieczne było wzmocnienie sufitu w nowo wybudowanym domu i rozwiązanie wielu innych zadań inżynierskich. Dziś najwyższe piętro z ogromną szklaną latarnią i przestronnym tarasem to luksusowy penthouse. Było wystarczająco dużo miejsca na jasny salon z ogrodem zimowym, a także na warsztat gospodyni i lokal mieszkalny. Na dole znajduje się sala muzyczna, siłownia, gabinet i pokój gościnny. Kiedy układ stał się wyraźniejszy, cechy przyszłego arcydzieła zaczęły "pojawiać się". Wszystko zaczęło się od kominka. Przeciwnie, z przekonania, że kominek nie powinien być duży, ale ogromny, jak w starożytnych domach Prowansji. Potem przyszedł kadr jego wspaniałej "ramy" złotego smalta. Zwyczajem jest sprowadzanie "trofeów" z podróży, ale w tym przypadku ich lista nie była ograniczona do zestawu fotografii i pamiątek. Stiuki ozdabiające końce belek betonowych zostały więc "zerknięte" w Barcelonie. Z fotografii zrobionych w pałacu królewskim odtworzono je w Petersburgu. Zabytki antyczne znajdują się w tej przestrzeni tak swobodnie, jak nowoczesne meble. Stara szafowa sofa została przemalowana i uzyskała bardzo nieformalny wygląd. Ale nie tylko stare rzeczy były poddane takiemu darmowemu traktowaniu. Na przykład szafa firmy PORRO z oszronionymi szklanymi drzwiami została "ulepszona" za pomocą puszki farby samochodowej. W dekoracji salonu muzycznego każdy nastolatek rozpozna graffiti, a on będzie miał rację. Ściany w salonie, na pierwszy rzut oka pokryte szlachetnym enkaustycznym, zasługują na uwagę. Ale po dokładniejszym przyjrzeniu się widać maleńkie złote łaty: żel ze złotymi błyskami został specjalnie przywieziony z Izraela. Według Darii Goriny moda stała się bardzo teatralna, a ten trend aktywnie przenika wnętrze. Efekty specjalne, wirtuozowska kombinacja niekompatybilnych - to być może główne składniki tej wewnętrznej recepty, która przekupuje swoją bezpośredniością, a jednocześnie całą, znaczącą i nie tępą.Daria Gorina:"Każdy projekt jest wyrazem własnej wizji świata, ale za każdym razem, gdy treść ma kształt, który zależy również od klienta, jeśli chodzi o nasze preferencje dotyczące stylu, sam czas wymaga wszechstronnego eklektyzmu." Eklektyczny to oczywiście nie chaos, ale przemyślany harmonia ".Natalya Panina: "Chcieliśmy zrobić coś wspaniałego, a jednocześnie każdy z nas zrozumiał opowieść na swój własny sposób, czego rezultatem był obiekt, który można interpretować zupełnie inaczej".