Wywiad z autorem nowej kolekcji Ligne Roset
Przechodząc przez galerięPrzygotowany wywiad: Olga Korotkova
Zdjęcie portretowe: Olga Korotkova
Zdjęcie: - usługi prasowe
Journal: (147)
SALON: Philip, a co z twoją koncepcją? Dla
- Na początku pomysł może wydawać się dziwny. Pomyślałem, że sofa, jako główny "fundament" ludzkiej komunikacji, powinna wnosić jak najwięcej do wygodnej rozrywki. Pomyślałem, że trzeba wziąć kilka elementów, jak gdyby detali projektanta, w różnych kolorach i zrobić z nich różne kombinacje. Do rozmowy z dwoma, trzema, czterema razem itd. Byłem strasznie zadowolony, że mogłem używać różnych kolorów. Nie tylko czarny, szary i brązowy, jak to zwykle bywa w przypadku sof (śmiech) -SALON). Dzięki temu wnętrzu można nadać kolor, urozmaicić go.
S: Jakie są najnowsze trendy w projektowaniu światowym?
- Pozwól, że opowiem ci o sobie. Dorastałem w Nicei - mieście, w którym jest wiele kościołów, starych domów ... (Nawiasem mówiąc, zawsze było tam wielu bogatych Rosjan, co wpłynęło na wygląd i życie miasta, w tym na budowę świątyń.) Dom mojej babci miał najzwyklejsze rzeczy w klasycznym stylu - nie arcydzieła projektowania. I chociaż ja, stając się projektantem, zakochałem się w nowoczesnym stylu, trochę jak w Nicei z mojego dzieciństwa, zachowałem ten ciepły, ludzki stosunek do rzeczy akceptowanych na południu Francji. Lubię proste sylwetki, przyjazny, nie przerażający design, wygodę, skromność, jeśli chcesz. Projekt powinien być dla wielu, a nie dla niektórych.
S: Jak mieszkasz w Mediolanie, stolicy designu?
- Mam małą obudowę, arcydzieła z muzeów sztuki nowoczesnej tam nie pasują (śmiech - SALON). Meble zakupione okazjonalnie, często na pchlich targach. Tylko z akcesoriami pozwalam sobie na glam.
S: Czy byłeś w Moskwie? Co ci się podobało?
- GUM i kawiarnia "Puszkin". To jest fantastyczne!