W tym dużym domu, pod dachem którego mieszkają trzy pokolenia rodziny, panuje klasyczna elegancja, radosna paleta i powaga wnętrz oraz wygodny, przemyślany układ.
"W Moskwie, gdzie 63 słonecznych dni w roku jest normą, wielu ludzi chce zobaczyć jasne kolory przynajmniej we własnym domu. Nie mają gdzie zdobyć energii i próbują ją wypełnić przez wnętrze. Ale nie sądzę, że aktywne kolory są z pewnością atrybutami pop-artu - mówi autor projektu Nadieżda Czernigow. - W klasycznych wnętrzach znane są soczyste kolory: styl imperium charakteryzuje się jasnozielonym i niebieskimi, rokoko zdominowane jest przez pastelowe odcienie niebieskiego i różowego, oraz Wiktoriański dużo nasyconych odcieni czerwieni i fioletu. "
Właściciele doskonale wiedzieli, jak powinno wyglądać wnętrze: nie chcąc uzyskać wyrafinowanego stylistycznie produktu, chcieli, aby dom był jasny, eklektyczny i wygodny do zamieszkania. W tym wszyscy byli jednomyślni: sami klienci, ich rodzice i córka mieszkają razem pod dachem tego wielkiego domu. Wybierając jedną lub drugą technikę projektowania, autor projektu polegał głównie na intuicji, która sugerowała, gdzie i jaki temat byłby najbardziej organiczny. A fakt, że w jednym pokoju pokojowo zażywa rzeczy w stylu empire i barokowym, w opinii Nadieżdy Czernigowej jest absolutnie do przyjęcia; najważniejsze jest to, że wnętrze wywołuje poczucie semantycznej jedności. W kilku przypadkach propozycje hostess były punktem wyjścia do projektowania dekoracji poszczególnych pomieszczeń. Tak więc paleta i styl salonu identyfikują tapetę ZUBERto urzekło Nadezhdę swoim wystrojem, a wnętrze jadalni zostało zainspirowane antycznym krzesłem, które znaleziono w kolorze czarnym i turkusowym.
Projektując plan, autor najpierw zaproponował, aby pozbyć się drugiej klatki schodowej w salonie: zajęło zbyt dużo miejsca i przykryło duże okno. Aby wyregulować proporcje podwójnej przestrzeni, która jest zbyt wydłużona, Nadieżda Czernigow zdecydował się "przedłużyć" balkon drugiego piętra dookoła obwodu całego salonu: prawdziwa balustrada wchodzi w malowaną, z malowidłami patrząymi na nas, muzykami z lutniami i tańczącymi dziewczętami. Zgodnie z planem krajobraz będący tłem dla muzyków budowany jest zgodnie z zasadą zwiększonej perspektywy. Technika ta została po raz pierwszy wprowadzona przez włoskiego architekta Palladio, wykorzystując dekoracje teatru Olimpico w Vicenzy. Na scenie teatru realna głębia scenerii w pięciu krokach nie przeszkadza widzowi w oszukiwaniu, wyobrażając sobie, że kilka długich ulic wychodzi ze sceny. Idąc za tradycją palladiańską, artysta Dmitry Repin, autor malowideł ściennych w tym domu, przedstawił altanki rozciągające się w freski. Taka technika magicznie zwiększa przestrzeń, wypełniając ją powietrzem i światłem. Wiele można powiedzieć o tym pięknym domu, ale być może główną cechą wyróżniającą jego wnętrze powinno być uważne skrupulatne zwracanie uwagi na najdrobniejsze detale, osobliwe jednak dla wszystkich projektów. Hope Czernigow. Na przykład w domu nie ma w ogóle białego stiuku - wszystko jest pokryte najlepszym obrazem; Wszystkie zasłony i obrusy zostały wykonane zgodnie ze szkicami autora i zostały zainspirowane krojem z XIX wieku, a tiul gabinetowy został w całości wyhaftowany specjalnie do projektu, aby powtórzyć motywy stiukowe. Świecznik z niebieskimi kryształowymi zawieszkami w salonie jest również wykonany w jednym egzemplarzu, a na piętrze pierwszego piętra znajdują się cztery rodzaje marmuru, starannie dobrane według koloru i wzoru. W firmie NADINE istnieje własna produkcja tkanin i pozwala Nadieżdzie uosabiać wszelkie pomysły na projekt, czy to zasłony, pościel, obrusy, serwetki czy ręczniki.
Autor projektu Nadieżda Czernigow: "Już na samym początku projektu klienci jasno sformułowali swoje główne życzenie, które brzmiało tak:" Chcemy kolorów, chcemy zamieszek kolorów, żyjemy życiem, a wnętrza w neutralnych kolorach nie są dla nas interesujące. " Zapytałem, czy są pewni, że po jakimś czasie nie zmęczy ich jasność. Ale, jak się okazało, ich wybór był absolutnie słuszny: po tym, jak mieszkał w tym domu przez ponad dwa lata, rodzina nadal czuje się komfortowo i nie chce niczego zmieniać. "