Krytyczny realizm

подмосковный дом общей площадью 300 м2 Karen Balian

Przechodząc przez galerię

Stylista: Maria Kriger

Zdjęcie: Kirill Ovchinnikov

Tekst: Danila Gulyaev

Autor projektu: Karen Balian

Journal: (103)

Są wnętrza, które pokazują, że wszystko tutaj jest nie tylko piękne, a nie tylko funkcjonalne, ale wszystkie mają specjalne ukryte znaczenie. Nowy projekt Karen Balyana właśnie to - chciałbym zapytać o każdy element: jaka koncepcja za tym stoi?

Architekt Karen Balian twierdzi, że w tym wnętrzu nie ma ukrytych znaczeń i skomplikowanej koncepcji. Tutaj wszystko jest po prostu tym, czym jest. Wszystko jest realistyczne. To był tylko dwupiętrowy ceglany dom, który trzeba było urządzić w mieszkaniu i nie flirtować z użytkownikiem. Nie dekorujcie, nie stwarzajcie wrażenia, nie czyńcie tego atrakcją. Wystarczy dostosować się do życia, jednocześnie znacznie odbudowując.

Każdy element wnętrza związany jest z historią architektury i designu. I pierwsze skojarzenie, które projekt nazywa Karen Balyana- styl klasycznej architektury XX wieku, Frank Lloyd Wright. Jak pisze autor, "Wright, podobnie jak Le Corbusier i Mies Van der Rohe, byli głównymi nauczycielami mojego pokolenia architektów, trzech wielorybów, na których ukształtowało się nasze rozumienie architektury XX wieku". W tym wnętrzu koncepcje Wrighta są obecne w formie gry z elementarnymi figurami geometrycznymi - kwadratami i prostokąciami, których nakładanie się i kombinacje tworzą grę przestrzenną, szczególną harmonię. Na przykład salon jest zbudowany na rytmicznym nakładaniu kwadratów - kominka, stołu jadalnego, drewnianego panelu na podłodze, kolumn. Ale nie chodzi tylko o formularze.

Kluczowa rola w wewnętrznej grze tekstury. Właściwie praca nad wnętrzem rozpoczęła się od eksperymentu. Co zrobić z cegłą, która w otynkowanej formie wygląda zbyt brutalnie, a przy pełnym wykończeniu traci twarz? Autor zdecydował się grać na koncepcyjnym efekcie niekompletności: cegła podtynkowa i jak pokryć cienką warstwą lub nawet zasłoną. Tak, że nie był zbyt szorstki, a wzór składania został odczytany. Otrzymany również z płytkami sufitowymi. Dla kontrastu część ścian ozdobiono jednak tradycyjnym gładkim tynkiem, choć z lekką nieostrożnością, aby kontrast nie był zbyt surowy. Innymi teksturowanymi dominantami wnętrza są rdza i chrom. Podłoga o specyficznej żrącej grafice, "zardzewiały" kominek paradoksalnie łączy się z błyszczącym metalem z żyrandoli i mebli. Te ostatnie, w przeciwieństwie do surowego koloru, są wybierane w klasycznym stylu, ale jednocześnie nie są tak klasyczne, że kontrast jest ostry.

Każdy szczegół tego wnętrza mówi o specjalnym stylu projektowania przestrzeni - o zasadniczym niedopowiedzeniu, o technice półtonów i ukrytych efektach. Niech autor odrzuca zamierzoną konceptualność swojego projektu - nie jest wcale celowy, ale po prostu nowoczesny. Rzeczywiście, w naszych czasach, aby przywrócić rzeczy do pierwotnej prostoty, trzeba wybrać trudne podejście - koncepcyjne.

Karen Balian:"Podczas pracy nad tym wnętrzem nie chciałem niszczyć naturalnego plastiku budynku, którego zadaniem było zachowanie tego, co posiadamy, bez maskowania dekoracji, dlatego eksperymentowaliśmy z wykończeniami.

LEAVE ANSWER