Właściciel tej strony w wiosce klubowej pod Petersburgiem chciał, aby przyszły ogród był powściągliwy, spokojny. Gospodyni marzyła o zamieszaniu kolorów. Projektanci z biura krajobrazowego "MOX" zarządzali obydwoma
Przechodząc przez galerięTekst: Marina Volkova
Journal: N10 (187) 2013
Ten wieloboczny ogród zaczyna się od frontowej części, znajdującej się przed głównym budynkiem. Wszystko tutaj ma na celu skupienie się na niezwykłej rezydencji z miedzianym dachem i fasady skandynawskiej. Trajektoria ruchu jest podawana przez obcięty żywopłot z irgi. Takie mini-ściany, jakimi są bezpośredni goście, przynoszą je do domu. Po bokach elewacji frontowej znajdują się tarasy ozdobione kompozycjami ozdobnych krzewów i drzew iglastych.
Nieoficjalna część ogrodu znajduje się za domem i można dostać się tutaj chodnikiem - schodami z nierównymi marszami: mają różną wysokość i szerokość, a ponadto, gdy się poruszają, ścieżka zmienia kierunek. Na jednym z marszów było nawet miejsce na przytulną ławkę ogrodową. Szczególnie dobrze tutaj, w maju, kiedy rośnie obok niej jabłoń. Jest to jedna z najjaśniejszych części ogrodu: spirea, chubuszniki, hortensja, wybielacz, geranium i floks, naprzemiennie kwitnące na przemian, są sadzone po bokach ścieżki. "Rama" kompozycji ponownie wyselekcjonowała drzewa iglaste: świerk karłowaty, sosny górskie i jałowce.
Prywatna część ogrodu rozciąga się od głównego budynku do pensjonatu i obejmuje ozdobny staw, dużą polanę i pole zboża. Są połączone krętymi ścieżkami. Wokół pensjonatu rozciąga się bujny ogród kwiatowy: jeden po drugim tulipany, szałwia, krwawnik zyskują siłę, potem znowu płatki zbożowe i szałwia ... Ze względu na różną wysokość i gęstość sadzenia, kwitnienie o różnych porach, ten narożnik wygląda na nowy. I w końcu za domem kryje się tajemniczy las. Ten pozornie obszar dzikiej przyrody jest faktycznie dziełem człowieka. Otaczają ją sosny i wrzosy, borówki, miodunka i leśne pelargonie.