Jean-antoine hierro

Projektant Colombostile o pięknie luksusu

Przechodząc przez galerię

Przygotowany wywiad: Marina Volkova

Journal: N1 (145) 2010

Architekt, projektant, artysta, rzeźbiarz, scenograf ... Francuz Жан-Антуан Иерро może bezpiecznie nazywać siebie człowiekiem renesansu. Opowiada o wzajemnym powiązaniu różnych sfer twórczości, eklektyzmu jako stylu życia i ponadczasowego designu.

SALON: Jakie jest twoje wykształcenie?

 - Zacząłem od malowania. To było wiele lat temu, ponad 20. Wtedy zaczął tworzyć szkice mebli. Teraz mam projekty architektoniczne, pracuję jako dekorator, rzeźbiarz, jako scenograf.

To prawda, że ​​z malowaniem i rzeźbą jest łatwiej niż z meblami. W sztuce ludzie łatwiej dostrzegają innowacje. Możesz stworzyć najbardziej szalone rzeczy bez narażania się na reputację ekscentrycznego ekscentryka. Projektowanie mebli jest znacznie bardziej konserwatywne. Moje meble marki Colombostile (łącznie około 300 modeli), a także mojej linii pod marką HIERRO DESVILLES, jest bardzo dramatyczna i teatralna. Kochasz ją w swojej ojczyźnie. Sam jestem wielkim fanem rosyjskiej kultury. W wieku 14 lat usłyszałem "Tańce połowskie" Aleksandra Borodina i mnie przestraszyli. Literatura rosyjska, w szczególności Lew Tołstoj, wywarła na mnie wielki wpływ.

S: Twoje twory są eklektyczne na wiele sposobów, prawda?

 - Dla mnie projektowanie mebli jest jak magia. Tworzę rzeczy, które moim zdaniem powinny powstać. Są to luksusowe przedmioty, które kupują, aby zaspokoić ich wewnętrzne pragnienie piękna. Moja strategia nie jest niczym zakazanym: w dekoracji można jednocześnie używać złota i srebra, można mieszać jasne i ciemne lakiery, łączyć różne kolory w jednym kawałku. Nawiasem mówiąc, jako pierwszy zaproponowałem taki miks. Najlepsze z jego ucieleśnienia były meble dla Colombostile. Chciałem niezwykły kształt połączony z niecodziennym wykończeniem. Jednocześnie przedmioty te powinny być związane z klasyką. Rezultatem był klasyk fantasy. Jej miejsce w opowieściach Carlo Gozzi.

S: Ogólnie można nazwać go zwolennikiem klasyków. Czym więc jest dla ciebie klasyk?

 - W muzyce jest to opera. Są to złożone, głębokie rzeczy. Są bogate w znaczenie. Podobnie w designie. Teraz coraz częściej mają tendencję do klasyki. Dlaczego? Do klasyki przychodzą stopniowo. Na początku są uzależnieni od zewnętrznych efektów projektu, ale kiedy mija pierwsza radość, pragnę tego, co pozostaje dla potomków. Klasyczny wiąże się z wiecznymi wartościami.

S: W tym samym czasie Twoje projekty architektoniczne są dość minimalistyczne ...

 - Faktem jest, że chcę wszystkiego naraz - stylizację i czysty design ze szkła i stali. Widzę eklektyzm jako styl życia. Pozostawia miejsce na wybór. Dziś możesz nosić surowy garnitur, jutro - podarte dżinsy. Jak mówią Anglicy, to zależy od ciebie.

LEAVE ANSWER