Dom w Indiach
Przechodząc przez galerięMateriały: - (c) Henry Wilson
Tekst: Marina Volkova
Journal: Decor N6 (106) 2006
Po raz pierwszy Lulu nadal była studentką w Goa i dosłownie zakochała się w tej indyjskiej wyspie. Kiedy w wieku 35 lat, już właściciel modnego butiku w centrum Brukseli, postanowiła rozpocząć nowe życie i zacząć od zmiany miejsca zamieszkania, od razu pomyślała o Goa. Agent nieruchomości pokazał jej działkę na południowym krańcu wyspy, a ona została pokonana przez pradawną naturę tego miejsca.
Lulu przyzwyczaiła się do domów z historią. Teraz chciała mieszkać w zupełnie nowym domu. Ponadto chciała bezpośrednio uczestniczyć w tworzeniu projektu. W rzeczywistości projekt willi jest w pełni własnością Lulu. Lokalny inżynier cywilny tylko ucieleśniał jej pomysły. W "poprzednim" życiu, Lulu była stale otoczona zabytkowymi bibelotami i starymi malowidłami, wypełniali dom tak, że prawie zamienił się w sklep z antykami. W jej domu w Indiach Lulu nie pozwalała na nic więcej. Tutaj starannie dobrane przedmioty idealnie komponują się ze sobą iz wnętrzem domu jako całości. Chciała stworzyć zwięzłą przestrzeń, w której każda rzecz byłaby praktyczna i jednocześnie nosiła estetyczne obciążenie.
Dla przykładu Lulu zajął się miejscową architekturą Indian. Czytała dużo o budynkach z okresu kolonialnego, kiedy Goa był w rękach Portugalczyków. W rezultacie miała jasny obraz domu: jednopiętrową rezydencję z kilkoma dużymi pokojami, które prowadzą jeden do drugiego. Wykorzystywane są tu trzy główne materiały: drewno, kamień i cement. Jedyną rzeczą, której odmówiła, była nadmierna dekoracyjna charakterystyka portugalskiej Goa.
Na wyspie jest mokro, monsuny wieją kilka razy w roku. Że nie powodowały niedogodności, dom został podniesiony do wysokiej platformy. A żeby poradzić sobie z intensywnym ciepłem, dla lepszej wentylacji, wszystkie pokoje są wykonane jako duże otwarte przestrzenie. Dla Lulu ważne było połączenie wnętrza z naturalnym środowiskiem, aby wszystkie pokoje miały dostęp do ogrodu.
Jakoś, podczas spaceru, Lulu wszedł do dawnej biblioteki portugalskiej, która została przekształcona w muzeum. Jej uwagę przyciągnęła przyczepiona do ściany tablica z cytatem ze wspomnień belgijskiego podróżnika, który odwiedził Goa kilka wieków temu: "Goa to miejsce, w którym marzenia stają się rzeczywistością". Lulu wierzy, że zrealizowała swoje marzenia o nowym domu i nowym życiu.