Aztec jesień

Słońce, kamienie i trochę październikowego smutku

Przechodząc przez galerię

Główne nagłówki: Dilara Muradova

Zdjęcie: Boris Bendikov

Journal: N10 (66) 2002

Słońce, kamienie i trochę październikowego smutku - совсем чуть-чуть. Мы вновь мечтаем о странах, которых нет на карте, экзотических ландшафтах и экспрессии чувств. Осень ацтеков вступает в свои права. В моде - обжигающие цвета, книги из "Личной библиотеки Борхеса" и образы Теночтитлана Ten trend nie ma nic wspólnego z modą w Indiach, na Bliskim Wschodzie, w Ameryce Łacińskiej czy w Afryce. Jego znaki - masywna złota biżuteria, jasne pióra, kontrastujące kolory i spalone słońcem kamienie - są "czytelne" tylko w pewnym środowisku i dobrze przemyślanych kombinacjach, i mogą służyć jako szyfry każdej innej kultury: azjatyckiej, afrykańskiej, a nawet europejskiej. Aztekowie to także podróż, tylko tym razem do kraju, który od dawna stał się pół-legendą pół legendy. Być może właśnie dlatego dokładność prezentacji nie ma tutaj znaczenia. Najważniejsze to nastrój, coś zbliżonego do atmosfery książek Dino Buzzati i Pedro Paramo - poczucie bezczasowości i niezliczonego smutku, ogromna równina lub droga, która nie ma końca. "Mowa" Aztek - metaforyczny. Starożytne świątynie Tenochtitlan są widoczne na szorstkiej powierzchni kamieni, a kontrast romantyzmu - okrucieństwo przenosi się na język kwiatów. Jedyną cechą, która pozostaje nienaruszona, jest paleta barw, która łączy czerwień koszeninową z krwią, kolor niebieski i odcienie niedojrzałych jabłek są ulubionymi kolorami Azteków, które, jak wiemy, nie były równe na świecie ...

LEAVE ANSWER